reklama

Wyjazdy strażaków: pożary i... śmierdzący problem

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Stanisław Pogotowie / Facebook

Wyjazdy strażaków: pożary i... śmierdzący problem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZamknięte w samochodzie dziecko, sarna w ogrodzeniu i... rozsypany na drodze krajowej obornik. W ciągu dwóch dni strażacy z powiatu łukowskiego zajmowali się nie tylko gaszeniem pożarów...

Dwa zastępy (PSP z Łukowa i OSP z Ksawerynowa) zmywały plamę substancji ropopochodnej w poniedziałkowe popołudnie 8 kwietnia. Interwencję odnotowano około godz. 15:50 w Ksawerynowie (gm. Wola Mysłowska).

Strażacy wyjeżdżali też w poniedziałek czterokrotnie do pożarów. Około godz. 19:20 w Adamowie pożar trawy gasiła jednostka miejscowej OSP, a około godz. 19:45 palące się śmieci w miejscowości Wielgolas (gm. Krzywda) gasili ochotnicy z OSP w Fiukówce. Ogień pojawił się też około godz. 21 w Świderkach (gm. Wojcieszków). Palącą się trawę gasił zastęp OSP z tej miejscowości. Natomiast niespełna półtorej godziny później strażacy z Woli Okrzejskiej i Krzywdy gasili palące się śmieci na terenie jednej z posesji w Woli Okrzejskiej.

We wtorek 9 kwietnia 1 zastęp PSP interweniował w Gołaszynie (gm. Łuków), gdzie w ogrodzeniu szkoły podstawowej utknęła sarna. Jak mówi dyżurny PSP w Łukowie, zwierzę udało się uwolnić pracownikowi placówki, a strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia do momentu przyjazdu lekarza weterynarii. Wezwanie odnotowano o godz. 8:11.

Strażacy we wtorek gasili też pożary traw w Biardach (godz. 14:32, interwencja OSP Biardy) oraz w Dąbiu (godz. 15:36 interwencja OSP Dąbie). Wezwani zostali też na ul. Radzyńską w Łukowie do… uprzątnięcia obornika. Drogę w tym miejscu zmywał około godz. 15 zastęp Państwowej Straży Pożarnej.

W środę 10 kwietnia do strażaków przyszło nocne wezwanie z ul. Wiatraki w Łukowie. W miejscu tym była kolizja drogowa z udziałem jednego samochodu, który uderzył w słup, a następnie w ogrodzenie. Strażacy (2 zastępy PSP) odłączyli akumulator w samochodzie i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba.

Zobacz też: Nocny wypadek. Kierowcy pobrano krew do badań

W środowy poranek straż pożarna pojawiła się też na ul. Dmocha w Łukowie. W jednym z samochodów zatrzaśnięte zostało dziecko. Strażacy udzielili mu wsparcia psychicznego i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Czekali aż jeden z rodziców wróci z zapasowym kompletem kluczyków do samochodu i uwolni dziecko. Tą interwencję odnotowano około godz. 9.10.




Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE