reklama

Wpadł samochodem do stawu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Policja

Wpadł samochodem do stawu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościO ogromnym szczęściu może mówić 22-latek z gminy Krzywda. Po tym jak wpadł swym Peugeotem do stawu nie doznał poważnych obrażeń ciała. Okazało się, że młody mężczyzna był trzeźwy, ale mógł być pod działaniem środków odurzających. W jego odzieży policjanci znaleźli zawiniątko z brunatną substancją.

W sobotni wieczór dyżurny łukowskiej komendy policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w Burcu. Z przekazanej informacji wynikało, że jadący drogą samochód nagle „wpadł” do jednego ze stawów. Policjanci ustalili, że kierowca sam wydostał się z samochodu i dopłynął do brzegu.

22-latek wyznał, że nie pamięta okoliczności zdarzenia. Oświadczył, że przebudził się, gdy auto było w wodzie. Kierujący Peugeotem nie wiedział, czy samochodem jechały z nim inne osoby. Młody mężczyzna z niegroźnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Auto zostało wydobyte ze stawu, sprawdzono cały zbiornik wodny i ustalono, że z 22-latkiem nie jechali pasażerowie. W szpitalu policjanci stwierdzili, że kierujący Peugeotem był trzeźwy, jednak w jego odzieży mundurowi znaleźli zawiniątko, w którym była bordowa substancja. Od 22-latka  pobrano krew do badań. Specjaliści ustalą czy w chwili zdarzenia młody mężczyzna znajdował się pod działaniem niedozwolonych środków, sprawdzą też skład zabezpieczonej od niego substancji.

Źródło: KPP w Łukowie. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE