Zaskakującą informacją podzielił się z radnymi miejskimi burmistrz Łukowa. Piotr Płudowski mówił w czwartek 27 lutego, że w „załączniku” do programu dotyczącego budowy 100 obwodnic znalazł się zapis, że obwodnica Łukowa ma mieć 3,7 kilometra.
Przyszła droga ma połączyć "krajówki" biegnące przez Łuków - 63 i 76,. Według burmistrza to zapis, który zupełnie nie pasuje do tego, jak wyglądają plany zagospodarowania miasta, na których wytyczona jest obwodnica. Projekty z 2002 roku wytyczają ją od zachodu. Na planach droga zaczyna się przy ulicy Radzyńskiej i kończy za ulicą Zimna Woda przechodząc na teren gminy Łuków. Przecina też w połowie ulicę Łapiguz i podstrefę ekonomiczną. Jej długość to ponad 11 kilometrów.
Według starosty Dariusza Szustka (PiS) Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje obecnie nad trzema koncepcjami przebiegu przyszłej obwodnicy. - Jestem w kontakcie z dyrektorem Mirosławem Czechem - mówi Szustek.
Poseł Sławomir Skwarek (PiS) twierdzi, że sprawa przebiegu obwodnicy jest otwarty. - Będą przecież konsultacje społeczne - przypomina. Według wiedzy parlamentarzysty przetarg na budowę drogi miałby zostać ogłoszony w pierwszym kwartale 2023 roku.
Rządowy program przewiduje, że 100 obwodnic ma powstać w ciągu 10 najbliższych lat.