reklama

W gminie Trzebieszów popłynie gaz ziemny

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Internet (zdjęcie poglądowe)

W gminie Trzebieszów popłynie gaz ziemny - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJeszcze w tym roku na terenie gminy Trzebieszów rozpocznie się budowa sieci gazowej od stacji wyspowej w Płudach.

Na ostatniej sesji Rady Gminy Trzebieszów wójt Mirosław Szekalis poinformował, że już niedługo mieszkańcy gminy będą mogli korzystać z gazu ziemnego.

Najpierw Wierzejki

Od dłuższego czasu były prowadzone rozmowy z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem oraz Polską Spółką Gazownictwa. Najważniejszym odbiorcą dla tych spółek są zakłady produkcyjne, dlatego też inwestycja rozpocznie się w Płudach, na terenie Zakładów Mięsnych Wierzejki, gdzie powstanie gazowa stacja wyspowa.

- Przeprowadziliśmy wiele spotkań z różnymi firmami - z PGNiG, z Polską Spółką Gazownictwa - oddział w Lublinie i prywatnymi przedsiębiorstwami. Te firmy prowadzą inwestycje w gminach, na terenie których znajdują się duże zakłady produkcyjne. To są stali odbiorcy gazu. U nas takim odbiorcą jest Zakład Mięsny Wierzejki. Myślę, że w ciągu miesiąca lub dwóch podpiszemy porozumienie w sprawie rozpoczęcia inwestycji - mówi Mirosław Szekalis, wójt gminy Trzebieszów.

- W tym roku powstanie stacja wyspowa, na terenie której postawione zostaną zbiorniki na skroplony gaz ziemny. Każdy taki zbiornik ma pojemność 600 metrów sześciennych. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to jeszcze w tym roku od stacji wyspowej rozpocznie się budowa sieci gazociągowej - dodaje wójt.

Kolejne przyłącza

Na początku do stacji wyspowej za pomocą rur gazowych podłączeni zostaną chętni mieszkańcy Płudów i Wierzejek. Potem będą mogli dołączyć mieszkańcy kolejnych sołectw.

- W pierwszej kolejności w gaz ze stacji bazowej będzie zaopatrywany Zakład Mięsny Wierzejki, który zostanie podłączony do tych urządzeń. Potem gaz trafi do mieszkańców Płudów i Wierzejek, a następnie do mieszkańców kolejnych miejscowości. W późniejszym etapie, gdy już będzie dużo podłączeń, wtedy przejdziemy do drugiego etapu, czyli tzw. instalacji rurowej. Wtedy nitka gazowa, która przebiega w pobliżu naszej gminy (w Kąkolewnicy, w gminie Międzyrzec), zostanie prawdopodobnie przedłużona do naszej gminy - mówi Mirosław Szekalis.

Ceny jak w Łukowie

Mieszkańcy gminy, którzy się zdecydują na przyłącze gazowe, będą płacić za gaz ziemny podobnie jak mieszkańcy Łukowa.

- Na przyłączenie do nitki gazowej będziemy musieli jednak poczekać ok. 2 lat, a na razie będziemy bazować na stacji wyspowej w Płudach. Koszt i jakość gazu ze stacji jest taka sama jak z gazociągu. Będzie mieć takie same parametry, tzn. będzie to gaz ziemny tłoczony pod wysokim ciśnieniem w niskiej temperaturze. Mieszkańcy naszej gminy będą płacić rachunki za gaz ziemny według taryf obowiązujących w pobliskich miejscowościach, np. w Łukowie. Docelowo zgazyfikowana zostanie cała gmina - podkreśla wójt.

Przyłącze za ok. 2 tys. zł

Osoby, które zdecydują się na gaz ziemny, będą musiały zapłacić za przyłącze. W przypadku ogrzewania domu gazem dochodzi również koszt wymiany pieca na gazowy.

- Użytkownik indywidualny gazu będzie płacił tylko za przyłącze. Koszt przyłącza dla mieszkańca czy firmy to ok. 2 tys. zł. Jeżeli chce ogrzewać mieszkanie gazem to musi on też zamontować piec gazowy, który kosztuje kilka tysięcy zł w zależności od parametrów i modelu. Jednak cena instalacji gazowej jest porównywana z kosztami instalacji na węgiel. Kolejne fragmenty sieci będzie montowała firma, która wybuduje stację gazową - mówi Mirosław Szekalis.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE