Do końca września będą prowadzone wzmożone działania policjantów uświadamiające „ciężar” wypadków z udziałem pieszych. Jak informują mundurowi w 2017 roku w naszym kraju doszło do blisko 8200 wypadków, w których zginęło 873 pieszych, a 7587 osób zostało rannych. Części z tych tragedii można byłoby uniknąć, gdyby niechronieni uczestnicy ruchu drogowego zachowali ostrożność i stosowali się do powszechnie znanych przepisów.
Kampania ma też trafiać do kierowców, którzy podróżując pojazdami narażeni są na różnego rodzaju „rozpraszacze”, takie jak wszechobecne reklamy przy drogach czy alerty w nawigacjach samochodowych. Mundurowi przestrzegają, że niefortunne w niektórych sytuacjach może być nawet zbyt głośne słuchanie radia, „tłumiące” na przykład sygnały pojazdu uprzywilejowanego mijającego prowadzony przez nas pojazd.
Policjanci będą też zwracać uwagę pieszym niestosującym podstawowych zasad bezpieczeństwa przy przechodzeniu przez jezdnię. Karane będzie przechodzenie w miejscach niedozwolonych i zwracana będzie uwaga na przykład na nierozejrzenie się przed wejściem na pasy. Mundurowie będą też sygnalizować, że niewłaściwe jest wpatrywanie się w ekran smartfona przy przechodzeniu przez jezdnię. Niestety wielu z nas wciąz praktykuje ten niechlubny zwyczaj.
- Przestrzeganie przepisów, koncentracja, obserwacja, nawiązanie kontaktu wzrokowego pieszy-kierowca, wzajemny szacunek i życzliwość to czynniki, które z pewnością mają istotny wpływ na poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego - podsumowują akcję policjanci.