Ukradł rower i miał kradzione przewody

Wczoraj wieczorem w miejscowości leżącej niedaleko miasta miała miejsce rodzinna sprzeczka. Uczestniczył w niej 25-letni mężczyzna z gminy Łuków i jego najbliżsi. Na miejsce wezwani zostali policjanci. Gdy w ich obecności opadły „emocje”, 25-latek opuścił teren posesji i wsiadł na rower, który wydał się policjantom łudząco podobny do tego, który skradziono kilka dni temu w Łukowie.

Gdy mundurowi zatrzymali mężczyznę, okazało się, że jednoślad faktycznie został skradziony z parkingu w mieście. Policjanci zauważyli też, że 25- latek miał przy sobie zwój przewodu do instalacji komputerowej. Mieli wiedzę, że kilka dni temu w nowo wybudowanym budynku skradziono przewody z instalacji elektrycznej i przypuszczali, że również te kable mogły być skradzione przez 25-latka.

Zatrzymany nie potrafił logicznie wytłumaczyć skąd ma przy sobie przewód. Zaprzeczał, że pochodził on z kradzieży. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, a rower który skradł, wkrótce trafi do właścicielki.

Teraz prowadzący postępowanie sprawdzają czy znalezione w jego plecaku przewody pochodzą z okradzionego budynku i ustalają co stało się z pozostałą instalacją elektryczną.