Około godz. 5:30 rano na numer 112 wpłynęła informacja o
palącym się samochodzie naprzeciwko budynku dworca PKP w Łukowie. Osoba kierująca
autem marki Mercedes CLK zgłosiła, że auto niespodziewanie zgasło, a spod maski
zaczął wydobywać się dym. Gdy na miejsce dotarła straż pożarna, samochód był
cały objęty ogniem. Strażacy (1 zastęp PSP) ugasili pożar, zakręcili też butlę
instalacji LPG. Całkowitemu spaleniu uległa kabina pojazdu. Wartość strat
oszacowano na 10 tys. zł.
Zobacz też:
Drugą interwencję odnotowano o godz. 7:52 w Czerśli w gminie
Łuków. Tu również miał palić się samochód. Jednak po dotarciu na miejsce straży
pożarnej (1 zastęp PSP z Łukowa) okazało się, że pod maską auta stopieniu uległ
gumowy przewód. Strażacy odłączyli więc akumulator i przewietrzyli samochód.
Ostatnią interwencją w poniedziałek 1 października był
wyjazd ochotników z OSP w Okrzei do gniazda os w tej miejscowości. Owady
zagnieździły się przy budynku mieszkalnym. Wezwanie strażacy odnotowali po
godz. 18.
Trzy interwencje strażaków
Opublikowano:
Autor:
Łuków24
| Zdjęcie: Archiwum portalu
Przeczytaj również:
Wiadomości Trzy wyjazdy odnotowali w poniedziałek strażacy z powiatu łukowskiego. Interweniowali m.in. przy płonącym samochodzie.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.