Nie żyje mężczyzna w średnim wieku, który kąpał się nad wodą na tzw. „Cegielni”. Na chwilę obecną nieznane są przyczyny tragedii oraz czas, kiedy doszło do utonięcia.
- Po godzinie 12 otrzymaliśmy zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że nad zbiornikiem wodnym przy tzw. „Cegielni” wyłowione zostały zwłoki mężczyzny. Na miejsce udały się służby ratunkowe - informuje Andrzej Dudzik z łukowskiej komendy.
Jak udało nam się ustalić, pływające w wodzie zwłoki wyłowił inny, przebywający na „Cegielni” mężczyzna. Policjanci, którzy udali się na miejsce, zauważyli na brzegu ubrania denata.
- Mężczyzna który utonął, miał „na oko” około 50 lat. Miał krótkie, siwe włosy, ciężko stwierdzić, kto to był - mówi Czytelnik, świadek zdarzenia.
W chwili obecnej ustalana tożsamość mężczyzny. Nad wodą pracują policjanci i prokurator.
Topielec na Cegielni
Opublikowano:
Autor:
Łuków24
| Zdjęcie: Archiwum
Przeczytaj również:
Wiadomości Tragedia nad wodą. Nie żyje mężczyzna, który kąpał się na tzw. "Cegielni". Jego zwłoki wyłowił inny wypoczywający.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.