W czwartkowy wieczór policjanci otrzymali informację o zaginięciu 34-latki z gminy Krzywda. Kobieta nie wróciła na czas do domu, a jej rodzina po sprawdzeniu miejsc, w których mogłaby przebywać zaginiona, powiadomił o tym fakcie służby ratunkowe.
Przez cały wieczór oraz piątkowy dzień policjanci z Łukowa, Stoczka Łukowskiego i Adamowa, wraz z okolicznymi mieszkańcami przeszukiwali pola uprawne i lasy, na terenie których mogłaby się znajdować zaginiona 34-latka. W poszukiwaniach brali też udział strażacy ochotnicy z Krzywdy, Podosia, Radoryża Kościelnego oraz Fiukówki. W końcu, po kilkunastu godzinach udało się znaleźć kobietę.
Jak wynika z informacji przekazywanych przez Czytelników, 34-latka sama trafiła do jednego z domostw. Tam znalazła opiekę mieszkańców, którzy powiadomili o odnalezieniu stosowne służby.
Odnalezienie kobiety miało miejsce piątek tuż przed godziną 15:00 w miejscowości Ogniwo, oddalonej o ponad 10 km od miejsca zamieszkania zaginionej. Kobieta była zmęczona i zmarznięta, lecz otrzymała pomoc najpierw od mieszkańców, a później od mundurowych i personelu karetki pogotowia. Życiu i zdrowiu odnalezionej 34-latki nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Szukali 34-latki
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: KPP w Łukowie
Przeczytaj również:
Wiadomości34-letnia kobieta z gminy Krzywda wróciła do domu po akcji poszukiwawczej, jaka miała miejsce w czwartek oraz piątek, 1 i 2 lutego. Znaleziono ją w miejscu oddalonym o 10 km od miejsca zamieszania.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE