Informacja o pożarze wpłynęła do straży pożarnej o godz. 1 w nocy. Na miejsce udały się dwa zastępy PSP z Łukowa, dwie jednostki OSP w Gręzówce i strażacy ochotnicy z Dąbia oraz Łazów. Ratownicy gasili płomienie wodą z pojazdów gaśniczych, wspomagali się też wodą z hydrantów. Ogień opanowali dopiero około godz. 6 rano, choć nie mogli opuścić jeszcze miejsca akcji.
Na miejsce po świcie przybył specjalny podnośnik, który umożliwił przerzucenie słomy. Dopiero wtedy można było dogasić płomienie. W sumie akcja gaszenia dużego pożaru trwała ponad 10 godzin. Zakończyła się po godz. 11. Strażakom udało uratować się jedynie około 10 bel słomy. Przyczyny zdarzenia – najprawdopodobniej podpalenie – będą wyjaśniane przez policję.
Słoma poszła z dymem
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: OSP Dąbie
Przeczytaj również:
WiadomościPrawdopodobnie podpalenie było przyczyną pożaru 800 bel słomy, które spaliły się w środową noc 23 stycznia w Malcanowie (gm. Łuków). Straty liczone będą w tysiącach złotych.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE