reklama

Są uwagi do remontu „krajówki”. Jak będzie wyglądała droga do Biard?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Goławski

Są uwagi do remontu „krajówki”. Jak będzie wyglądała droga do Biard? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrzed świętami Bożego Narodzenia w Łukowie oraz w Gołaszynie odbyły się dwa spotkania poświęcone modernizacji drogi krajowej nr 63 na odcinku od Łukowa do Biard. Osoby mieszkające przy krajówce mogły na nich zapoznać się, jak wyglądała będzie przyszła droga.

Spotkania zorganizowano 17 i 18 grudnia. Adresowane one były m.in. do mieszkańców ulicy Trzaskowniec, przy której biegnie droga nr 63, a także osób mieszkających w Gołaszynie i Biardach. O kształcie przyszłej drogi krajowej opowiadał Arkadiusz Palka, główny projektant firmy wykonującej prace na tym terenie. Towarzyszyli mu przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Remont, który ma trwać w latach 2022-2023, rozpocząć ma się przy przejeździe kolejowym na ul. Trzaskoniec w Łukowie i biec ma przez wspomnianą ulicę, wieś Gołaszyn aż do Biard i granicy województwa lubelskiego. Droga krajowa nr 63 nadal będzie drogą jednojezdniową. Każdy z pasów ruchu ma mieć szerokość 3,5 metra. Krajówka, którą według obliczeń GDDKiA przejeżdża dziś 10 tys. pojazdów dziennie (z perspektywą 13 tys. pojazdów w roku 2030), ma być jednak znacznie bezpieczniejsza.

- Projekt nowej drogi poprzedzony został pracami kilku zespołów, w tym geologów i hydrologów. Pracownicy wykonali dokumentację fotograficzną i wideo, w tym przy użyciu drona. Mierzyli też natężenie ruchu
- mówił na spotkaniach z mieszkańcami projektant Arkadiusz Palka.

Podwyższona prędkość

Nowa „63” ma być drogą standardu GP, co oznacza, że w terenie zabudowanym obowiązywać będzie w niej prędkość 60 km/h. Natomiast poza terenem zabudowanym pojazdy będą mogły się poruszać z prędkością 80 km/h. Niedaleko granicy z województwem mazowieckim powstać ma pętla, gdzie zawracać będą mogły m.in. pługi śnieżne, komunikacja publiczna i pojazdy porządkowe. W Biardach powstaną też zbiorniki retencyjne, które przyjmą nadmiar deszczówki z jezdni oraz chodników. W Gołaszynie wodę zbierać będzie natomiast płynąca przez wieś Krzna Północna.

Każdy z pasów ruchu ma mieć szerokość 3,5 metra. Wzdłuż drogi na całym jej odcinku ma zostać wybudowana ścieżka rowerowa, która przejmie ruch jednośladów. Ma mieć ona szerokość 3,75 m. W terenie zabudowanym powstaną chodniki,
a przydrożne kapliczki i krzyże zostaną przeniesione w nowe miejsca, by nie wchodziły w nową drogę.

Przystanki i pas manewrowy

Na krajówce powstanie też 18 przystanków autobusowych z zatokami, po 9 przystanków po każdej stronie jezdni. Między nimi zaprojektowano przejścia dla pieszych z wyspami, aby móc bezpiecznie przejść na drugą stronę drogi. Wszystkie skrzyżowania z drogami powiatowymi i gminnymi zostaną zostaną przebudowane i, a newralgiczne z nich wyposażone zostaną w tzw. azyle. Pojawi się też nowe oświetlenie i kanały technologiczne. Inwestycja wymusi wycięcie części drzew, jednakże projektant przewidział nasadzenie nowych.

Tereny zabudowane zyskają też środkowy pas ruchu (tzw. pas manewrowy), z którego będzie można skręcać w swoje posesje, bądź włączyć się do ruchu. Pas ten zostanie oznaczony czerwonym kolorem, tak jak ma to miejsce np. w Niemcach przy wjeździe do Lublina. W Gołaszynie zmieniony zostanie też wjazd i wyjazd z funkcjonującej w tej miejscowości stacji paliw.

Będzie miejsce dla "krokodylków"

Nowością będzie zlokalizowane przy wyjeździe z lasu Kryńszczak w kierunku Łukowa stanowisko kontroli pojazdów ciężarowych. Stacjonować tu będą pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego, którzy będą na specjalnych wagach sprawdzali samochody i wagę przewożonych ładunków. W miejscu tym ma zostać zainstalowana również stacja meteorologiczna i tablica informująca kierowców o sytuacji na drodze. Inwestycja biegnąc od granicy z województwem mazowieckim zakończy się przy przejeździe kolejowym na Trzaskońcu.

Są uwagi mieszkańców

To co budzi obawę części mieszkańców, to ewentualne zalewanie posesji po wybudowaniu nowej drogi. Problem widzą szczególnie mieszkańcy ulicy Trzaskoniec, gdzie występuje wysoki poziom wód gruntowych. Inne zgłaszane pytania, obawy, bądź propozycje na spotkaniu to głównie brak zgody na ustawienie przystanku na wysokości posesji, żądanie ustawienia przejścia dla pieszych na wysokości Szkoły Podstawowej w Gołaszynie, pytania o ilość wykonanych zjazdów do działek, czy zakończenia ścieżki rowerowej. Jeden z mieszkańców skrytykował rozwiązania projektowe, ponieważ straci tym samym miejsca parkingowe przed prowadzonym przez siebie sklepem.

Uwagi miał również wójt Mariusz Osiak, który skrytykował miejsce, w którym stacjonować ma Inspekcja Transportu Drogowego. Jego zdaniem przedsiębiorcy wiedząc o takim miejscu, będą omijać krajówkę i rozjeżdżać drogi lokalne. Według wójta nie odbyły się też konsultacje dotyczące miejsc, w których rozlokowane zostaną przystanki autobusowe.




Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE