reklama

Ruszyła budowa ŁukPaszu w Łukowie

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Internet / Investingpoland.eu

Ruszyła budowa ŁukPaszu w Łukowie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPo wielu przygodach ruszyła budowa wytwórni pasz w Łukowie. Do naszej Redakcji trafił komunikat inwestora w tej sprawie.

Po wielu miesiącach opóźnienia spowodowanych protestami społecznymi, ruszyła budowa zakładu wytwórni pasz na terenie podstrefy ekonomicznej przy ul. Strzelniczej w Łukowie. Pierwsza łopata została wbita w ziemię pod koniec września i jak informuje inwestor - firma ŁukPasz - zakończenie prac planowane jest na koniec przyszłego roku. W firmie produkującej paszę dla drobiu zatrudnienie znajdzie zatrudnienie ok. 40 osób, a zboża na potrzeby produkcji mają być kupowane od lokalnych rolników. Całość ma kosztować 50 mln zł. Co ciekawe, inwestycja prowadzona przez ŁukPasz stanowi pierwszą budowę na miejskiej części podstrefy od momentu jej ustanowienia w 2012 roku.

Inwestycja ŁukPaszu rusza z ponadrocznym opóźnieniem spowodowanym protestami Stowarzyszenia „My dla Łukowa”, które podnosiło w wątpliwość brak oddziaływania na środowisko mającej powstać fabryki. Jego członkowie obawiali się, że w firmie przetwarzane będą odpady poubojowe z których fetor uprzykrzy życie w okolicy. By powstrzymać inwestycję \"My dla Łukowa\" złożyło w sierpniu tego roku skargę na wydane przez Starostę Łukowskiego pozwolenie na budowę wytwórni pasz. 20 września Wojewoda Lubelski umorzył postępowanie odwoławcze. W uzasadnieniu decyzji wskazał między innymi, że:

- Organizacja [stowarzyszenie - przyp. red.] nie wykazała, jakie dobra mają być chronione i jakie ewentualne zagrożenie istnieje dla interesu społecznego oraz jaki interes społeczny przemawia za jej dopuszczeniem do postępowania, bowiem nie został on wskazany – czytamy w przesłanym do Redakcji komunikacie firmy.

Poddana w wątpliwość została także możliwość samego odwołania od wydania przez starostę pozwolenia na budowę. Zdaniem wojewody i toczącego się postępowania prawnego, stowarzyszenie nie ma formalnej możliwości, by blokować planowaną w Łukowie inwestycję.

- W trakcie postępowania administracyjnego ustalono, że Stowarzyszenie nie ma interesu prawnego czy szczególnego tytułu prawnego do tego, aby w stosunkach zewnętrznych mogło występować o wydanie decyzji administracyjnych i podważać decyzje adresowane nie do niego jako strony w znaczeniu materialno-prawnym – czytamy.

Jak informuje ŁukPasz, niekorzystną dla Stowarzyszenia „My dla Łukowa” decyzję wydał także Wojewódzki Sąd Administracyjny. Skarga protestujących wniesiona do WSA na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego o umorzeniu postępowania odwoławczego od decyzji Burmistrza Miasta Łukowa została odesłana do SKO z wnioskiem o oddalenie w całości.

- W uzasadnieniu sąd wskazał między innymi, że stowarzyszenie składając do organu 1. instancji odwołanie od decyzji środowiskowej Burmistrza Miasta Łukowa zadeklarowało przedstawienie w późniejszym terminie obszernego uzasadnienia przedstawionych zarzutów odwoławczych. Mimo tego zapewnienia uzasadnienie zarzutów odwoławczych nie wpłynęło do Kolegium Odwoławczego – przekonuje opinię publiczną firma.

Czy powstająca fabryka faktycznie będzie trudnym sąsiedztem dla osób mieszkających w pobliżu ulicy Strzelniczej w Łukowie? Czy pojawią się kolejne protesty społeczne w tej sprawie? Będziemy informować o tym Państwa na bieżaco.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE