7. października byłem w Warszawie na 18. posiedzeniu Sejmu RP. Biuro poselskie było nieczynne. Pracownik od 1 października (czwartek) na kwarantannie - komentuje wczorajsze wydarzenia Sławomir Skwarek.
- Tak - głosowałem za tzw. 5 dla zwierząt jak i "za życiem" dzieci nienarodzonych - potwierdza.
- Rozumiem rozgoryczenie i żal części rolników w obawie o utratę dochodów. Dziękuję wszystkim tym, którzy dyskutują ze mną merytorycznie. Rozmowy trwają. Proces legislacyjny ustawy jest w toku - mówi Skwarek. .
- Jestem w stałym kontakcie z kolegami z PiS, którzy zagłosowali odmiennie oraz z władzami partii - dyskusja trwa. Dotarła także do mnie petycja Solidarności RI - mocne, racjonalne argumenty - dodaje.
Zdaniem Skwarka demokracja ma się dobrze. - Można protestować. Można nazywać kogoś "ZDRAJCĄ". Wybaczam i zachęcam do dalszej dyskusji. TAK, zgadzam się z Wami - "mój dom, mój zamek" - końćzy parlamentarzysta.
O protestach w Łukowie czytaj TU