Pożar domu na ul. Cieszkowizna

Ogień pojawił się około godziny 0:40. Na miejsce po kilku chwilach przybyły cztery zastępy straży pożarnej: 3 jednostki z Łukowa i drużyna OSP z Łazów. W momencie przyjazdu strażaków, budynek był cały objęty ogniem. Istniało też zagrożenie, że płomienie przedostaną się na sąsiednie budynki.

W akcji ratunkowej brała udział m.in. strażacka cysterna. Strażacy podali łącznie pięć prądów wody, gasząc płomienie i ochraniając sąsiednie zabudowania. Wskutek żaru uszkodzeniu uległa elewacja jednego z budynków i rynna w drugim. Po opanowaniu ognia strażacy zajęli się dogaszaniem pogorzeliska i częściowo rozebrali budynek. Ich działania zakończyły się o godz. 4:38.

W budynku na szczęście nie było ludzi. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia. Kwestię tą ustali policja w porozumieniu z biegłym. W akcji oprócz strażaków i policji, brało też udział pogotowie ratunkowe.