Poseł Skwarek przekonuje do „Piątki Kaczyńskiego”

- Byłem świadkiem ogłoszenia „Piątki Kaczyńskiego” i szczególnie ucieszyłem się z wiadomości dotyczącej świadczenia 500+ na wszystkie dzieci. Zostaliśmy zobligowani, aby ta dobra wiadomość dotarła „pod strzechę”, czyli do wszystkich mieszkańców. Jak tego nie zrobić, jak poprzez zaproszenie wszystkich mediów? - mówił na spotkaniu poseł Skwarek.

„Piątka Kaczyńskiego” to pakiet socjalnych rozwiązań dla Polaków przygotowany przez rządzące w kraju Prawo i Sprawiedliwość m.in. na tegoroczne wybory parlamentarne. Choć sam prezes tej partii przyznał w jednym z wywiadów radiowych, że autorem propozycji jest środowisko partyjnie, a nie on sam, „Piątka” zaczęła być nazywana potocznie od nazwiska byłego premiera z lat 2006-2007. Na propozycję PiS-u dla Polaków składają się brak podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia, „trzynastka” dla emerytów, obniżenie kosztów pracy, przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych w małych miastach i na wsiach, a także świadczenie 500+ na pierwsze dziecko. I właśnie ta ostatnia propozycja budzi szczególne zainteresowanie pochodzącego z powiatu łukowskiego parlamentarzysty.

- Na przykładzie gminy Adamów mogę podać, że na 1228 mieszkańców do 0 do 18 roku życia świadczenie 500+ pobiera 765 osób. Teraz pozostałe rodziny i pozostałe dzieci zostaną wzmocnione tym programem - wyjaśniał na konferencji prasowej poseł Sławomir Skwarek.

- Oprócz „Piątki Kaczyńskiego”, którą nazywam programem prospołecznym, czekam też na „Piątkę Morawieckiego”, która będzie ukłonem w stronę naszych przedsiębiorców. Lokalnie będę chciał natomiast skonstruować tzw. „Piątkę Skwarka” i wkomponować się w miejscowe potrzeby. Będzie więc program „3x5” - dodał z uśmiechem parlamentarzysta.

Ważna z punktu widzenia posła z Adamowa jest też komunikacja publiczna. Według Sławomira Skwarka powiat łukowski jest w dobrym położeniu, ponieważ przedsiębiorstwo PKS S.A. w Łukowie spełnia misję łączenia mniejszych miejscowości z większymi.

- Jestem przekonany, że gdy pojawi się dopłata do tzw. „wozokilometra”, zobligujemy wtedy prezesa Tomasza Madonia do jeszcze lepszego skomunikowania powiatu. Pomysł PiS przyczyni się do poprawy komfortu życia - mówił poseł.

Obecnie funkcjonującym rozwiązaniem mogącym wpływać na kondycję finansową PKS są między innymi samorządowe dopłaty do biletów miesięcznych dla uczniów szkół. Zdaniem Sławomira Skwarka, przedsiębiorstwa komunikacyjne będą jeszcze bardziej się rozwijać i tworzyć nowe trasy, gdy otrzymają dodatkowe pieniądze rządowe. Czy taki scenariusz zostanie zrealizowany również w powiecie łukowskim?