Za nami święta Bożego Narodzenia, które w pracy spędzili
łukowscy policjanci. W tym czasie pilnowali oni bezpieczeństwa podróżujących,
sprawdzali stan trzeźwości kierujących. A jak my zachowywaliśmy się za kółkiem?
Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w wigilię w
Leonardowie na terenie gminy Serokomla. Kierujący Opem Zafirą 34-latek z gminy
Adamów zjechał w pewnym momencie z jezdni i doprowadził do dachowania
samochodu. Po przyjechaniu na miejsce służb ratunkowych, okazało się, że w
organizmie kierowcy znajdowało się 2,43 promila alkoholu. Mężczyzna ponadto
miał na swoim koncie sądowy zakaz kierowania pojazdami. W wyniku wypadku 37 i
38-letni pasażerowie auta doznali obrażeń ciała. Jedną z osób zabrało Lotnicze
Pogotowie Ratunkowe.
Do nietypowej sytuacji na drodze doszło natomiast w pierwszy
dzień Świąt, 25 grudnia. Około godziny 21 policjanci otrzymali informację z
Zastawia w gminie Stanin o znajdującym się w rowie pojeździe marki Opel Vectra.
Okazało się, że przyczyną zdarzenia były… biegające po jezdni psy. Jak
relacjonował kierujący samochodem mieszkaniec gminy, zwierzęta pojawiły się
nagle na jezdni, a on zjechał z drogi, by uniknąć zderzenia. Policjanci, którzy
pojawili się na miejscu, ustalili do kogo należą biegające po drodze psy i
ukarali ich właściciela mandatem karnym. Kierujący oplem był trzeźwy.
W świąteczny dzień miało też miejsce inne zdarzenie. W
Anoninie na terenie gminy Stanin w pewnym momencie z drogi zjechał samochód
marki Ford Fiesta. Do pomocy zaangażowano strażaków z OSP w Staninie oraz
jednostkę ratowniczą z Łukowa. Pomoc została udzielona trzem osobom
podróżującym Fordem.
Policjanci odnotowali też kilka istotnych zdarzeń, jeszcze
przed świętami Bożego Narodzenia. 18 grudnia w Staninie 61-letni mieszkaniec
gminy Łuków umyślnie uszkodził elementy samochodu marki Mercedes Sprinter.
Pokrzywdzony wartość strat określił na kwotę tysiąca złotych. Podobny wybryk
miał też miejsce na osiedlu Chącińskiego w Łukowie, gdzie 35-letni mieszkaniec
miasta umyślnie uszkodził drewniane drzwi jednego z mieszkań. Straty oszacowano
na kwotę 800 zł.
Trzy zdarzenia drogowe miały miejsce 19 grudnia w Radoryżu
Kościelnym, Strzyżewie oraz na ul. Wyszyńskiego w Łukowie. Ich szczegóły opisywaliśmy
w odrębnym artykule, pt. Uważajmy na drogach! Policjanci apelują o rozwagę!
Dwa dni później, 21 grudnia w Stoczku Łukowskim kierujący autobusem
marki Autosan 41-letni mieszkaniec gminy Stanin potrącił 87-letnią pieszą. W wyniku
wypadku pokrzywdzona kobieta doznała obrażeń ciała. Natomiast dzień przed wigilią
w Świderkach, 38-latek z gminy Wojcieszków prowadząc samochód marki BMW zjechał
w pewnym momencie z jezdni i uderzył w drzewo. Kierowca doznał obrażeń ciała, a
w jego organizmie wykryto 1,7 promila alkoholu.
Inny wypadek miał miejsce około godz. 18. w piątek 22
grudnia w Jarczewie w gminie Wola Mysłowska. Obrażenia odniosła w nim jedna
osoba. W czasie niesienia pomocy przez ratowników medycznych i straż pożarną,
zablokowana była droga Jarczew - Huta Zadybska.
Ogółem w okresie świątecznym na drogach województwa lubelskiego
doszło do 25 wypadków, w których śmierć poniosło 6 osób, a 27 odniosło
obrażenia. Policjanci odnotowali także ponad 300 kolizji, ujawnili ponad 60
nietrzeźwych kierujących.
Policja: „To były w miarę spokojne święta”
Opublikowano:
Autor:
Łuków24
| Zdjęcie: OSP Jarczew, OSP Stanin
Przeczytaj również:
Polecane artykuły:
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.