Podczas wczorajszych obrad Rady Miasta, w punkcie interpelacji i zapytań radnych, sprawę groźby podniesienia opłat za odpady przypomniał radny Mariusz Chudek. Wspomniał o piśmie jakie dostali mieszkańcy Łukowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i zapytał w którym kierunku zmierza sprawa.
Przypomnijmy: w wyniku kontroli dokonywanych przez pracowników Urzędu Miasta, ujawniony został problem z odpadami pozostałymi po segregacji. Zamiast nich w kontenerach znajdowały się odpady zmieszane. Urzędnicy upomnieli ŁSM, ta wystosowała do mieszkańców list proszący o poprawną segregację. Jednocześnie w piśmie znalazła się informacja, że w przypadku dalszej złej segregacji wszyscy mieszkańcy będą ponosili opłaty za odpady niesegregowane, a nie jak dotychczas za segregowane.
Jak sprawa wygląda dziś? Podczas wczorajszych obrad burmistrz miasta poinformował, że Urząd Miasta nie będzie zmierzał w stronę karania, ale raczej edukacji. Poinformował także o spotkaniu przedstawicieli Urzędu Miasta w Łukowie, Przedsiębiorstwa Usług i Inżynierii Komunalnej w Łukowie oraz Łukowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Mieszkańcy mówią, że dobrze segregują, a śmieci są im podrzucane przez przedsiębiorców. Spółdzielnia zaczęła więc stawiać ogrodzenia, które są zamykane. Zobaczymy jak będzie wyglądała sytuacja, gdy wiaty powstaną. Może wtedy nie będzie trzeba podejmować decyzji o podnoszeniu opłat – powiedziała naczelnik wydziału komunalnego Agnieszka Kowalczyk.
Wiaty w niektórych miejscach już powstają. Przed Spółdzielnią jeszcze dużo pracy.
Pójdziemy w kierunku edukacji
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: Wioletta Ekielska
Przeczytaj również:
WiadomościTemat opłat za śmieci i podrzucania ich do przyblokowych kontenerów powrócił.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE