Pijani kierowcy zatrzymani dzięki pomocy społeczeństwa

W niedzielę późnym popołudniem do dyżurnego łukowskiej komendy policji zadzwoniła kobieta i poinformowała, że jadący przed nią peugeot bardzo dziwnie zachowuje się na drodze. Z przekazanej informacji wynikało, że osoba kierująca tym pojazdem jedzie całą szerokością jezdni i nie można jej wyprzedzić. Policjanci, którzy udali się we wskazane miejsce ustalili, że informująca o tym fakcie kobieta i mężczyzna jadący innym pojazdem zablokowali drogę peugeotowi w Świdrach. Kobieta podejrzewając, że mężczyzna kierujący tym autem jest pod działaniem alkoholu, wyjęła kluczyki ze stacyjki jego samochodu.

Jak się później okazało kierujący peugeotem 38-letni łukowianin miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Nie był to też jego jedyny rajd na \"podwójnym gazie\". Mężczyzna w przeszłości był już karany za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Aktualnie obowiązywał go sądowy zakaz kierowania pojazdami. Samochód został zabezpieczony, a 38-latek trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty naruszenia zakazu sądowego i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Wydarzenie to nie było jedynym, do którego doszło tego dnia na drogach naszego powiatu. Kolejne zgłoszenie dotarło do policjantów od mieszkańców jednego z osiedli domów jednorodzinnych w Łukowie. W tym przypadku kierujący mazdą jeździł po osiedlowych uliczkach z bardzo dużą prędkością.

Funkcjonariusze, którzy pojechali we wskazane miejsce usłyszeli odgłos pracującego na wysokich obrotach silnika samochodowego i pisk opon. Po chwili zauważyli wyjeżdżający z parkingu samochód marki Mazda. Mundurowi natychmiast zatrzymali kierującego mazdą 27-latka z Łukowa. Okazało się, że miał on ponad promil alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali młodemu mężczyźnie prawo jazdy. Dodatkowo okazało się, że mazda, którą jeździł 27-latek nie posiadała obowiązkowego ubezpieczenia - informuje rzecznik łukowskiej policji Marcin Józwik.

Wkrótce mieszkaniec Łukowa odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo o braku obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdu zostanie powiadomiony fundusz gwarancyjny.

Policjanci kolejny raz apelują:

Nietrzeźwy kierujący stanowi zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego - dla nas, naszych bliskich. Dlatego też reagujmy na takie przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.

Źródło: KPP w Łukowie, Marcin Józwik.