Pielgrzymi wyruszyli na pątniczy szlak

Wymarsz pielgrzymki poprzedziła msza święta odprawiona w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie. Po nabożeństwie i udzielonym błogosławieństwie nastąpiło wyjście wiernych w kierunku Częstochowy.

Na szlak wyruszyli pątnicy z grup 14A oraz 14B. W tym roku to łącznie około 200 osób. Pielgrzymi przeszli fragmentem ul. Wyszyńskiego i skręcili w ulicę Świderską. Każdy z nich niósł w sercu indywidualną intencję.

- Ludzie idą, bo chcą. Bo mają intencje i potrzebują bożej pomocy. Wiedzą, że nie poradzą sobie z problemami, więc przyzywają pomoc Boga i wstawiennictwo Matki Bożej - mówi ks. Dariusz Czajka, przewodnik grupy 14A.

- Pielgrzymi idą, by przeżyć też przygodę z Panem Bogiem i samym sobą. Wierzą w moc otwarcia się przez trud, ascezę, świadectwo wiary i modlitwy. Ludzie chcą doświadczyć bożego prowadzenia i chcą po prostu oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości - dodaje ks. Jakub Kozak, przewodnik grupy 14B.

Wierni mają do pokonania około 350 kilometrów. Maszerujący przechodzić będą m.in. przez Wojcieszków i dotrą dziś do Woli Gułowskiej. Natomiast za około dwa tygodnie spotkają się na Jasnej Górze z pielgrzymami z całego kraju, by wspólnie obchodzić święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

- W tym roku pielgrzymujemy pod hasłem „Obdarowani Duchem Świętym”. Chcemy jeszcze bardziej poznać osobę Ducha Świętego, Jego działalność wśród nas, w kościele i w sakramentach. Chcemy to czynić pod przewodnictwem Matki Bożej, która daje wzór kroczenia przez życie i oddania Panu Bogu - mówi ks. Paweł Bielecki, kierownik Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej. - Dlatego tegoroczne pielgrzymowanie będzie napełnianie się Duchem Świętym, przepajaniem się Jego obecnością, abyśmy prowadzili boże, święte życie każdego dnia - dodaje.

Wędrującym pątnikom życzymy wytrwałości i realizacji intencji.