Uroczystość odsłonięcia pamiątkowej tablicy na tzw. „mówiącym kamieniu” w parku miejskim została zorganizowana przez łukowskich społeczników: Towarzystwo Fruwającej Muchy wspólnie z Andrzejem Zdrojewskim i Club Weteranów Szos. W obecności władz samorządowych, posła Krzysztofa Głuchowskego i przede wszystkim rodziny Tomasiewicza przytoczona została sylwetka bohatera wojennego, konstruktora i dowódcy okrętu podwodnego ORP „Nurek”. Poświęcono też i uroczyście odsłonięto ufundowaną Mu tablicę.
W uroczystościach brała również udział rodzina Wincentego Tomasiewcza, m.in. jego wnuk Bogdan Tomasiewicz. Potomkowie bohatera wojennego w swoich przemówieniach dziękowali za inicjatywę i zasugerowali jednocześnie, że być może warto nazwać jedną z ulic miasta lub plac imieniem ich dziadka. Do tej prośby przychylili się obecni przedstawiciele władz miasta.
Wincenty Tomasiewicz urodził się w 1899 roku w Nurzynie. Walczył na frontach I wojny światowej i działał w Polskiej Organizacji Wojskowej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, postanowił kontynuować swoją karierę wojskową. Został wcielony do marynarki, gdzie służył do momentu wybuchu II wojny światowej. Pełniąc funkcję dowódcy okrętu ORP „Nurek” zginął pierwszego dnia kampanii wrześniowej w czasie nazistowskiego bombardowania.
Więcej o biografii W. Tomasiewicza szerzej pisaliśmy w artykule „11 listopada: uczczą pamięć Wincentego Tomasiewicza”.
Pamiętali o Wincentym Tomasiewiczu
Opublikowano:
Autor:
Łuków24
| Zdjęcie: Tomasz Goławski
Przeczytaj również:
Polecane artykuły:
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.