Pamiętali o powstańcach

Po raz kolejny w naszym mieście odbyły się obchody upamiętniające wybuch Powstania Warszawskiego. „Mówiący kamień”, który stanął w łukowskim parku, przypomina o 63 mieszkańcach Ziemi Łukowskiej, którzy walczyli o wolność stolicy i kraju. Dziś prowadząca spotkanie Ewa Sposób przypomniała postać Jana Stopnickiego pseudonim „Tomek”.  

Jan Stopnicki urodził się 29 grudnia 1915 roku w Łukowie. Jego ojciec był nauczycielem muzyki i organistą w kościele p.w. Przemienienia Pańskiego. W dzieciństwie uczęszczał do przedszkola sióstr szarytek, później był uczniem szkoły im. S. Konarskiego, a następnie gimnazjum im. T. Kościuszki. W 1934 roku rozpoczął naukę na Politechnice Warszawskiej. W połowie 1939 roku rozpoczął pracę w zakładzie na Pradze. Gdy wybuchła wojna, brał udział w obronie zakładu pracy, a potem w jego ewakuacji. Z trudem wrócił do Łukowa. Tu zaangażował się w działalność konspiracyjną, co sprowadziło na niego niebezpieczeństwo. Gdy do jego domu zawitał gestapowiec, postanowił uciec do Warszawy. Tu także zaangażował się w działalność konspiracyjną, a gdy wybuchło powstanie, należał do oddziału „Parasol”. Powstanie przetrwał i wraz z żoną powrócił do Łukowa, jednak nie na długo. Pan Jan zmarł w Warszawie w 2001 roku.  

Podczas wczorajszych uroczystości łukowianie złożyli powstańcom kwiaty i zapalili znicze. Z ust zgromadzonych popłynęły także pieśni powstańcze. Biegacze Pomagacze „zabiegali” o pamięć o powstańcach, biegnąc symboliczne 63 minuty. W drogę wyruszyli także miłośnicy rowerowych przejażdżek. Członkowie Rowerowego Łukowa przejechali po minimum 63 kilometry. Tego dnia nie zabrakło powstańczych posiłków. Dzieci rozdawały patriotyczne gadżety, które przekazał lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.