O pożarze poinformował nas Czytelnik. Na miejsce udał się redaktor naszego portalu. Choć strażaków w akcji było widać, nie było widać wozu strażackiego. Wszystko za sprawą utrudnionego dostępu do pożaru. Strażacy gasili więc ogień łopatami, tzw. tłumicami.
