Odra w Łukowie. Szpital uspokaja

Jak udało się ustalić, na odrę zachorowała 23-letnia obywatelka Ukrainy, mieszkająca i pracująca w Łukowie. Kobieta wyjechała do swojego kraju na święta, a po powrocie do Polski źle się poczuła i zgłosiła 20 stycznia do szpitala. Tu postawiono diagnozę, że Ukrainka zachorowała na odrę.

Młoda kobieta trafiła na oddział obserwacyjno-zakaźny, a informacja o zachorowaniu została przekazana Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łukowie. Sanepid skontaktował się już z osobami, które miały bezpośredni kontakt z 23-latką i zaproponował im szczepienia.

Szpital rozpoczął leczenie kobiety, a jego pracownicy uspokajają, że większym zagrożeniem niż wystąpienie odry, może być wzrost zachorowań na grypę, jaki zazwyczaj występuje o tej porze roku. Wybierając się na wizytę do bliskich przebywających na oddziałach warto więc uprzednio dokonać dezynfekcji rąk. Natomiast osoby przeziębione lub chore nie powinny w ogóle odwiedzać innych przebywających na oddziałach pacjentów.

Odra to wirusowa choroba rozprzestrzeniająca się drogą kropelkową bądź przez dotyk czy podanie rąk. Odra jest chorobą wysoce zakaźną, której objawy są podobne do przeziębienia. Choroba charakteryzuje się jednak występowaniem plamek które stopniowo pokrywają całe ciało, jest szczególnie niebezpieczna dla osób dorosłych. Jej leczenie jest wyłącznie objawowe. Nie ma leków przeciwwirusowych, które byłyby skuteczne w przypadku odry. Osoby chcące uniknąć tej choroby mogą natomiast skorzystać ze szczepień. Według danych wirus odry przestaje się rozprzestrzeniać w populacji dopiero wtedy, gdy zaszczepionych jest przynajmniej 95% osób.