Pięć osób przewiezionych do szpitala i cztery uszkodzone
samochody - to skutki zdarzenia drogowego, do jakiego doszło w środę 1 maja w
Biardach na drodze krajowej nr 63. Około godz. 15:30 kierujący samochodem marki
Volvo 28-latek z Siedlec zderzył się z Volkswagenem Passatem, a następnie z BMW
oraz innym Volvo
Zobacz więcej: Zderzenie 4 aut w Biardach
Dzień po zdarzeniu policja dysponuje już informacjami dot. jego wstępnego przebiegu. Wiadomo na przykład, że w wypadku brały udział dwa samochody marki Volvo, a nie Peugeot, jak wcześniej podawali Czytelnicy.
- Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci z łukowskiej
drogówki wstępnie ustalili, że kierujący samochodem marki Volvo 28-latek chcąc
wyprzedzić jadącą przed nim ciężarówkę, zjechał na przeciwny pas jezdni, gdzie
najpierw uderzył poruszającego się z przeciwka passata - mówi asp. szt. Marcin
Józwik z łukowskiej komendy policji.
- Następnie volvo zderzyło się jadącym z przeciwka bmw, po czym uderzyło w
inne osobowe volvo. 28-latek mówił mundurowym, że wyprzedzając ciężarówkę źle
ocenił odległość od jadącego z przeciwka auta i nie zdążył wykonać bezpiecznie
tego manewru - dodaje.
W wypadku poszkodowanych zostało 5 osób. Kierowca volvo,
jego dwoje pasażerów oraz dwie osoby z BMW zostały zabrane karetkami do
szpitali. Na szczęście okazało się, że urazy jakich doznały wszystkie
pokrzywdzone osoby nie były groźne, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Za rażące naruszenie przepisów i spowodowanie zagrożenia
bezpieczeństwa w ruchu drogowym kierującemu volvo policjanci zatrzymali prawo
jazdy. Wkrótce jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie
