Nie zapłacił na stacji paliw. Wpadł z marihuaną

Wczoraj przed godziną 15.00 łukowscy policjanci zostali powiadomieni o mężczyźnie, który zatankował paliwo do swego samochodu i nie płacąc za nie odjechał ze stacji benzynowej. Zdarzenie miało miejsce na terenie powiatu siedleckiego, zaś samochód oddalił się w kierunku naszego miasta. Gdy mundurowi zauważyli wjeżdżający do Łukowa opisywany samochód marki Volvo, dokonali jego zatrzymania. Pojazdem tym kierował 21-latek z powiatu siedleckiego, który tłumaczył mundurowym, że zapomniał zapłacić rachunku za zatankowaną przed kilkunastoma minutami benzynę.

W trakcie kontroli pojazdu policjanci zauważyli nerwowe zachowanie młodego mężczyzny. Jego powodem było wykazane później znalezisko w samochodzie - słoik, w którym znajdowało się ponad 50 gramów marihuany. Mundurowi ustalili również, że młody mężczyzna mieszka na terenie powiatu siedleckiego i wynajmuje także mieszkanie w powiecie łukowskim. W obydwu domach kryminalni znaleźli ponad 300 gramów suszu marihuany.

Narkotyki zostały zabezpieczone, natomiast 21-latek usłyszy zarzuty posiadania narkotyków, za które grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają, skąd mężczyzna posiadał narkotyki oraz czy nie zajmował się także ich rozprowadzaniem.

Źródło: KPP w Łukowie