Wydarzenia zarezerwowane dla filmów dla dorosłych miały miejsce w piątkowy wieczór 20 lipca w parku miejskim w Łukowie. Rampy służące na co dzień do wykonywania akrobacji na rolkach czy deskorolce były świadkiem innego rodzaju "akrobacji". W skateparku „zabawiało się” bowiem ze sobą dwóch mieszkańców miasta w niekompletnych ubraniach.
Mieszkańcy zgorszeni widokiem mężczyzn w różnym wieku powiadomili o tym fakcie policję. Wśród części komentarzy pojawiła się nawet opinia, że starszy z baraszkujących upił alkoholem młodszego mężczyznę i go zgwałcił. Tym doniesieniom zaprzecza jednak policja.
- Faktycznie w piątkowy wieczór otrzymaliśmy zgłoszenie o dziwnym zachowaniu dwójki mężczyzn w miejskim parku. Policjanci, którzy udali się na miejsce, zastali dwóch mieszkańców miasta w niekompletnym ubraniu - mówi Andrzej Dudzik z łukowskiej policji.
Jak wynika z nieoficjalnych relacji, panowie... świetnie się ze sobą bawili. Miłosne uniesienia zostały jednak przerwane przez mundurowych, którzy wylegitymowali „zauroczonych” sobą mężczyzn. Seks uprawiali ze sobą 23- i 64-letni mieszkańcy Łukowa. Obaj znajdowali się pod wpływem alkoholu. Jeden z mężczyzn został też przetransportowany karetką do pobliskiego szpitala.
- Łukowianie za swój czyn będą odpowiadać zgodnie z kodeksem wykroczeń. Według artykułu 140, każdy kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany - dodaje Andrzej Dudzik.
Przerwanie miłosnego uniesienia przez policję nie jest raczej wymarzonym „finałem”, którego życzyliby sobie mężczyźni. Jeżeli ich „uczucie” przetrwa, obaj panowie będą mogli okazywać sobie miłość w domowym zaciszu. Tam z pewnością nie będą narażeni na komentarze zgorszonych mieszkańców.