Właścicielka studia "Foto Brzdąc" mówi, ze chciała stworzyć album mieszkańców Łukowa w tym trudnym dla wszystkich momencie.
- Fotografia to jedyna bezpieczna forma, która nikogo nie naraża. W kronikach zostanie dla potomnych znak naszych czasów - przyznaje.
W sobotę, po poprzednim umówieniu się z Łukowianami za pośrednictwem mediów społecznościowych Jóźwiak chwyciła za aparat i uszyła w miasto.
Fotografowała mieszkańców w ich domach, przed nimi, na balkonach. - Akcja ma charakter społeczny, dlatego każda rodzina, która wzięła w niej udział jednocześnie wyraziła zgodę na publikację w internecie, albumie czy też ewentualnej kiedyś na wystawie - przypomina fotografka.
Justyna Jóźwiak ze Studia "Foto Brzdąc", autorka zdjęć
.
Zobaczcie efekt pracy. Poszukaj kogoś znajomego.