reklama
reklama

Łuków: Miało być rondo, jest sadzawka

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Łuków: Miało być rondo, jest sadzawka  - Zdjęcie główne

Pan Wiktor mówi, że po większych opadach woda zatrzymuje się blisko jego domu, bo nie ma ujścia. - Nie ma połączenia z przepustem przy krajówce - precyzuje nasz Czytelnik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Kierowcy czekają na rondo, które udrożni skrzyżowanie "małej obwodnicy" z ulicą Radzyńską. Pan Wiktor czeka na to, aż pod jego oknami przestanie się tworzyć rozlewisko.
reklama

Nasz Czytelnik mieszka tuż obok skrzyżowania, które dziś jest mało funkcjonalne. W miejscu, gdzie "mała obwodnica" od strony ul. Świderskiej wpada w ulicę Radzyńską, w planach jest budowa ronda. Jego budowa wciąż jest odwlekana, bo do sfinansowania inwestycji nie kwapi się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.  Zdanie bierze na swoje barki powiat łukowski.

 

Woda nie ma odpływu

 

- Nie ma ronda, a jest sadzawka - skarży się pan Wiktor. Jego zdaniem po większych opadach woda zatrzymuje się blisko jego domu, bo nie ma ujścia. - Nie ma połączenia z przepustem przy krajówce - precyzuje pan Wiktor. Jego zdaniem im szybciej powstanie rondo, tym szybciej problem zastoiny wodnej zniknie. 


Rpondo za dwa lata 

Rondo powstanie, ale jak przyznaje Stanisław Sokół, budowa ruszy najwcześniej w roku 2022. - Będzie to inwestycja, na którą planujemy pozyskać środki z Funduszu Dróg Samorządowych - precyzuje szef łukowskiego Zarządu Dróg Powiatowych. - Trwają ostatnie uzgodnienia - dodaje. Powiat planuje złożyć wniosek o dofinansowanie inwestycji w naborze, który ma być ogłoszony w pierwszej połowie przyszłego roku. Szacunkowy koszt budowy nowego ronda to 2,5 mln zł. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama