Zwolennicy Szymona Hołowni, w tym część nadal działającej lubelskiej ekipy Szymona spacerowali w miniony weekend w kilku miastach Lubelszczyzny. Byli m.in. w Lublinie, Chełmie, Kraśniku, Białej Podlaskiej i Łukowie. Spotkali się by rozmawiać o problemach ekologicznych, w tym zaśmiecaniu terenów zielonych w miastach. Przy tej okazji uzbierali setki kilogramów śmieci.
Łukowską odsłonę EKO-SPACERU ekipy Szymona koordynował Marek Czernecki, a w akcji wzięło udział 10 osób. Podczas przechadzki po bulwarze i terenach zielonych przy Krznie wolontariusze zebrali kilkanaście worków ze śmieciami, głównie plastikowych i szklanych butelek.
- Przy działkach i bulwarze wiele osób urządza "małe imprezy". Przykre jest to, że ludzie mieli siłę przynieść całe torby pełnych butelek i jedzenia, a nie mają siły zabrać pustego opakowania. Część śmieci ląduje też w rzece. Musimy zwracać na to uwagę, reagować - mówi jeden z uczestników ekospaceru Arkadiusz Pogonowski, radny miejski i członek Ekipy Szymona.
Koorydnator dziękuję Urzędowi Miasta Łuków i Ośrodkowi Sportu i Rekreacji za wsparcie przedsięwzięcia zbierania śmieci przy bulwarze
i ogródkach działkowych.