Do zdarzenia doszło około godziny 23.00 w
miejscowości Wola Skromowska.
Kierujący samochodem ford, 56-letni
mieszkaniec powiatu łukowskiego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w
bariery energochłonne.
Auto ocierając się o barierki
przejechało kilkanaście metrów a następnie dachowało wypadając z trasy
na nasyp mostu na rzece Tyśmienica. Rozbity ford omal nie wpadł do
rzeki. Chwilę potem stanął w płomieniach.
Kierowcy udało wydostać się z samochodu - podaje policja w Lubartowie.
Doznał on jednak poparzeń znacznej części ciała i trafił do szpitala.
Badania wykazały, że był pod wpływem 1,3 promila alkoholu.
Komunikat policji po wypadku na moście
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: Policja Lubartów
Przeczytaj również:
WiadomościAlkohol i nadmierna prędkość były przyczyną zdarzenia, które miało miejsce dzisiejszej nocy w Woli Skromowskiej. Minivan przełamując barierki dachował i omal nie wpadł do rzeki. Następnie stanął w płomieniach. Kierowca poparzeniami znacznej części ciała trafił do szpitala. Był pijany.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE