reklama

Kasznia startuje, ale…

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Goławski

Kasznia startuje, ale… - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZakończył się briefing prasowy Arkadiusza Kaszni, w którym poinformował, że będzie ubiegał się o fotel burmistrza Łukowa. Start w wyborach jest jednak obarczony pewnym warunkiem...

Arkadiusz Kasznia będzie ubiegał się o stanowisko burmistrza Łukowa w jesiennych wyborach samorządowych. Taka deklaracja padła publicznie na briefingu prasowym w piątek 8 czerwca. Kasznia zaznaczył jednak, że jego start w wyborach zależy od pewnego porozumienia, które nazywa „inżynierią polityczną”. Co kryje się pod tym pojęciem?

Zdaniem byłego radnego, obecna sytuacja w Radzie Miasta oraz liczba ewentualnych kandydatów na stanowisko burmistrza Łukowa sprzyja utrzymaniu się status quo i ponownym zwycięstwu Prawa i Sprawiedliwości na jesieni. Rozwiązaniem i szansą na zmiany w mieście ma być… wycofanie się innych kandydatów na burmistrza i poparcie Kaszni w wyborach samorządowych.

Arkadiusz Kasznia zaapelował za pośrednictwem mediów, aby z wyborów wycofali się m.in. Henryk Lipiec, Piotr Płudowski, którzy mieliby poprzeć polityka na jesieni tego roku. Projekt „inżynierii politycznej” jest adresowany nawet do obecnego burmistrza Dariusza Szustka, który miałby postąpić identycznie jak pozostali kandydaci. W zamian Kasznia zaproponowałby utworzenie wspólnej listy wyborczej, zrzeszającej sympatyków wszystkich działających w mieście partii, grup i stowarzyszeń. Szustek, Płudowski i Lipiec mieliby wówczas otrzymać czołowe miejsca w poszczególnych okręgach.

Dopytywany przez przedstawicieli mediów polityk powiedział, że nie konsultował swojego pomysłu z żadnym z zainteresowanych. W przypadku, gdyby innym kandydatom na stanowisko w włodarza miasta udałoby się dojść do porozumienia i rezygnacji ze startu, on sam oprócz walki o fotel burmistrza, zadowoliłby się ostatnim miejscem na liście na radnych w którymś z okręgów.

Co jednak w przypadku, gdy zainteresowani nie wyrażą woli współpracy? W tej sytuacji Arkadiusz Kasznia… nie będzie ubiegał się o stanowisko burmistrza miasta. Owa „inżynieria polityczna” nie będzie miała zastosowania.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE