Świetlica wiejska w Klimkach na chwilę obecną jest w stanie surowym zamkniętym. Gdy będzie gotowa, jedna z sal będzie służyła celom edukacyjnym. Gmina Łuków chce także wprowadzić w życie kolejne plany.
Po drugiej stronie ulicy znajduje się działka gminna, na której samorząd chce stworzyć „Amonit - leśny obiekt rekreacyjno - edukacyjny”, który wykorzystywać będzie naturalny kształt terenu. Koszt tej inwestycji to 600 tys. To, co zostało zaprojektowane znajdować się będzie na powierzchni 60 arów. Miejsce jest, projekt także. Pozostaje kwestia finansowania.
Pierwotnie chcieliśmy aplikować do naszej Lokalnej Grupy Działania, ale ilość środków, o którą mogliśmy się starać to 190 tys. To za mało. Mogliśmy wyrzucić najatrakcyjniejsze elementy, albo zmienić źródło dofinansowania – powiedział nam wójt Mariusz Osiak.
Władze gminy zdecydowały się na drugi wariant. W tym roku będzie bowiem prowadzony nabór wniosków w ramach konkursu Regionalnego Programu Operacyjnego na turystykę przyrodniczą.
Nie ma jeszcze dokładnych wytycznych. Ogólne zarysy są i to nasze działanie wpisuje się niemalże idealnie. Nabór ogłoszony zostanie najprawdopodobniej w drugiej połowie tego roku. Jeśli dostalibyśmy dofinansowanie z RPO, budowa mogłaby ruszyć w przyszłym roku – dodał.
Projekt obiektu zakłada stworzenie miejsc do zabawy dla dzieci, ale także elementów edukacyjnych, które przybliżą życie zwierząt czy historię ziemi. Jedna z sal świetlicy będzie pełniła funkcję edukacyjną.
Niewykluczone, że stworzymy tam także mini kino. Idea jest taka, by ludzie mogli spędzić miło czas na świeżym powietrzu, a gdy nie będzie pogody, by mogli skorzystać z salki edukacyjnej – dodaje wójt.
W projekcie, który gmina Łuków chce zrealizować w Klimkach znalazły się nie tylko siatki do wspinaczki, zjeżdżalnie, punkty widokowe, ale także leśny mikroszlak turystyczny, strefa edukacyjna „Zlodowacenie” i „Kra jurajska\" oraz ekspozycja roślinności „Pradolina”. O przyszłości tego pomysłu będziemy Państwa informowali.
![](\"/page/79358873/edytor/img/img_2444.JPG\")
