Jesienią wybudują gazociąg w Płudach i Wierzejkach?

Niedługo mieszkańcy gminy Trzebieszów będą mogli korzystać z gazu ziemnego. W tamtym roku władze gminy prowadziły rozmowy z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem oraz Polską Spółką Gazownictwa. Najważniejszym odbiorcą dla tych spółek są zakłady produkcyjne, dlatego też inwestycja rozpoczęła się w Płudach, na terenie Zakładów Mięsnych Wierzejki, gdzie powstaje gazowa stacja wyspowa. Na jej terenie postawione zostaną zbiorniki na skroplony gaz ziemny. Każdy taki zbiornik ma pojemność 600 metrów sześciennych.

Jesienią gaz w Płudach i Wierzejkach?

W pierwszej kolejności w gaz ze stacji bazowej będzie zaopatrywał Zakład Mięsny Wierzejki, który zostanie podłączony do tych urządzeń. Potem do stacji wyspowej za pomocą rur gazowych podłączeni zostaną chętni mieszkańcy Płudów i Wierzejek. Następnie będą mogli dołączyć mieszkańcy kolejnych sołectw.

- Od stacji indukcyjnej na terenie Zakładu Mięsnego Wierzejki zostanie poprowadzona sieć gazowa. Trwa opracowywanie projektu sieci gazowej w sołectwach Płudy i Wierzejki. W wyniku tej inwestycji zostanie przeprowadzona sieć gazowa w obrębie pasa drogowego przez te miejscowości. Po wykonaniu sieci głównej mieszkańcy będą mogli zrobić przyłącza do własnych posesji. Gaz do tej sieci będzie dystrybuowany ze stacji Regazyfikacji LNG w Płudach. Myślę, że w sierpniu ta procedura zostanie zakończona i na jesieni bieżącego roku sieć zostanie wybudowana. Jest to pierwszy etap gazyfikacji gminy - mówi Mirosław Szekalis, wójt gminy Trzebieszów.

Ogrzewanie w gminnych jednostkach

Po podłączeniu kolejnych miejscowości do sieci gazociągowej wójt planuje ogrzewanie  gminnych instytucji za pomocą tego paliwa.

- Do sieci gazowej podłączymy gminne instytucje, ponieważ gaz ziemny jest bezpieczniejszy w użytkowaniu, ekonomiczny, stały jakościowo. Przy piecach gazowych wystarczy tylko okresowy dozór, nie ma konieczności stałej obecności palacza - mówi Mirosław Szkalis.

Gaz popłynie z dwóch stron

Władze gminy planują też wybudowanie sieci gazowej od strony gminy Łuków. Byłaby to druga nitka biegnąca przez gminę Trzebieszów.

- Trwają również rozmowy z Polską Spółką Gazownictwa Oddział Lubelski, żeby pociągnąć nitkę gazociągu od strony gminy Łuków (Karwacz, Suleje) i poprowadzić tę sieć do Dębowicy, ewentualnie także Nurzyny i miejscowości Świercze. Wszystko zależy od tego, ile osób zadeklaruje chęć przyłączenia się do sieci. Byłoby to dobre rozwiązanie, bo w pasie drogi wojewódzkiej. W tej chwili powstaje tam wiele zabudowań i zakładów. Poszukujemy chętnych do przyłączenia się do planowanego gazociągu w Dębowicy, Nurzynie i Świerczu - mówi wójt.

- Jesteśmy na etapie zbioru deklaracji od mieszkańców. Po ich zebraniu zostaną one przekazane do Gazowni w Łukowie. Potem otrzymamy informację, czy ta inwestycja zostanie pozytywnie rozpatrzona przez Polską Spółkę Gazownictwa. Żeby inwestycja w tę sieć gazową była ekonomiczna dla PSG, wymagana jest duża liczba przyłączy. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to być może za dwa-trzy lata gazociąg od strony gminy Łuków pobiegnie przez naszą gminę. Spowoduje to, że z dwóch kierunków ta sieć gazowa na terenie naszej gminy będzie budowana - podkreśla.