Wczoraj przed południem dyżurny łukowskiej komendy policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na drodze wojewódzkiej nr 808. Ze zgłoszenia wynikało, że samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Samochodem marki Skoda Octavia podróżowała rodzina z gminy Adamów.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kierowana przez 37-latka skoda w pewnej chwili gwałtownie zjechała z jezdni i dachowała w rowie. Kierujący autem, jego żona i 7-letnia córka nie doznali obrażeń ciała. Niestety obrażeń ciała doznał 5-letni chłopczyk, który z miejsca zdarzenia został przewieziony do szpitala. Na szczęście okazało się, że są to niegroźne urazy, życiu i zdrowiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kierujący skodą był trzeźwy. Teraz funkcjonariusze prowadzący postępowanie sprawdzą szczegółowe okoliczności zaistniałego zdarzenia, a przede wszystkim ustalą co było jego przyczyną i dlaczego auto zjechało z jezdni do przydrożnego rowu.
Źródło: asp. sztab. Marcin Józwik, KPP w Łukowie.
Groźne dachowanie
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: Policja
Przeczytaj również:
WiadomościPolicjanci ustalają okoliczności groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło wczoraj na drodze nr 808. Kierowana przez 37-latka skoda zjechała z jezdni i dachowała w rowie. Obrażeń ciała doznał 5-letni pasażer auta. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE