Pieniądze, które miasto planowało pozyskać z tej puli miały zostać przeznaczone na sfinansowanie m.in. sztandarowego projektu Piotra Płudowskiego, czyli komunikacji miejskiej. Przy założeniu, że miasto dofinansowanie otrzyma, komunikacja miała być bezpłatna. Teraz w grę wchodzi tylko wariant "B". - Poszukamy pieniędzy w budżecie, będzie ciężko, bo uruchomienie jednej trasy to koszt około 500 tys. zł rocznie. Być może komunikacja będzie funkcjonować w okrojonej formie - twierdzi Piotr Płudowski w rozmowie ze "Wspólnotą". Płudowski zapewnia, że nie wycofuje się z pomysłu, ale decyzja o wdrożeniu komunikacji będzie decyzją wspólną burmistrza i radnych. Spośród 212 wniosków z całej Polski do dalszego etapu zakwalifikowanych zostało 54 projekty, a 13 kolejnych znalazło się na liście rezerwowej. Łuków uplasował się na 113 pozycji. Wniosek o nazwie "Rozwój społeczno-gospodarczy Miasta Łuków ukierunkowany na poprawę jakości i poziomu życia mieszkańców oraz tworzenie pozytywnego wizerunku nowoczesnej administracji samorządowej" uzyskał 147 punktów. mz
Fundusze Norweskie nie dla Łukowa
Opublikowano:
Autor: Łuków24
Przeczytaj również:
WiadomościCo dalej z finansowaniem komunikacji?
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE