Wczoraj po godzinie 15.00 dyżurny łukowskiej Komendy Policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w Trzebieszowie. Policjanci z drogówki, którzy dojechali we wskazane miejsce ustalili, że w zdarzeniu brał udział kierujący rowerem 50-latek z gminy Trzebieszów. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mężczyzna przewoził na rowerze swego 5-letniego wnuczka.
Chłopiec siedział na prowizorycznie zamocowanym na ramie roweru siodełku. W trakcie jazdy dziecko włożyło nóżkę w szprychy przedniego koła, co doprowadziło do jego zablokowania i wywrócenie się roweru na jezdnię. W wyniku tego zdarzenia mężczyzna i jego wnuczek doznali obrażeń ciała. Na szczęście po badaniach lekarskich okazało się, że 5-latek doznał niegroźnych potłuczeń ciała, natomiast u jego dziadka stwierdzono złamanie ręki - czytamy w komunikacie.
Policjanci apelują do rowerzystów i przypominają, że dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze, pod warunkiem, że jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę, lub w specjalnej przyczepce ciągniętej za rowerem. Zarówno fotelik, jak i przyczepka muszą być dostosowane do przewożenia dzieci.
Źródło: KPP w Łukowie.
Dziadek ze złamaną ręką, wnuczek z potłuczeniami
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: Policja
Przeczytaj również:
WiadomościO tym jak może być niebezpieczna jazda rowerem niezgodna z obowiązującymi przepisami przekonał się 50-latek z gminy Trzebieszów. Przewożąc na rowerze swego 5-letniego wnuczka przewrócił się na jezdni i złamał rękę. Na szczęście dziecko nie doznało poważniejszych obrażeń ciała.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE