W Kopinie (gm Stanin) zapalił się budynek gospodarczy, w którym garażowany był sprzęt rolniczy.
Informacja o pożarze dotarła do strażaków za kwadrans 18. Na miejscu okazało się, że na jednej z posesji ogień pojawił się budynku gospodarczym, w którym znajdował się sprzęt rolniczy. Na miejsce skierowano osiem zastępów straży pożarnej. Z ogniem walczyło 30 strażaków. Na miejscu były zastępy z KP PSP Łuków oraz strażacy z OSP Stanin, Gózd, Jedlanka, Szyszki i Krzywda.
Wartość strat oszacowano na blisko milion złotych.
RELACJA DRUHÓW Z OSP STANIN
PISZĄ O NIEWYDAJNYCH HYDRANTACH
Po przybyciu na miejsce zastaliśmy jeden budynek w pełni objęty pożarem oraz dwa sąsiadujące z objętą pożarem więźbą dachową.
Obecni na miejscu druhowie OSP Kopina podjęli próbę budowy pierwszej linii gaśniczej, ale z powodu niesprawnej i niewydajnej sieci hydrantowej musieli dokonać 450 metrowego rozwinięcia.
Działania zastępu polegały na podaniu dwóch prądów gaśniczych w obronie na dwa budynki magazynowo inwentarskie.
Po przybyciu kolejnych SIS podano kolejne prądy gaśnicze w natarciu na pożar. Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych.
Podczas prowadzonych działań woda dowożona była z sąsiednich miejscowości. Niesprawne bądź niewydajne okazały się hydranty w okolicy miejsca zdarzenia.
![]()
(Fot. OSP Stanin)
Po przybyciu na miejsce zastaliśmy jeden budynek w pełni objęty pożarem oraz dwa sąsiadujące z objętą pożarem więźbą dachową.
Obecni na miejscu druhowie OSP Kopina podjęli próbę budowy pierwszej linii gaśniczej, ale z powodu niesprawnej i niewydajnej sieci hydrantowej musieli dokonać 450 metrowego rozwinięcia.
Działania zastępu polegały na podaniu dwóch prądów gaśniczych w obronie na dwa budynki magazynowo inwentarskie.
Po przybyciu kolejnych SIS podano kolejne prądy gaśnicze w natarciu na pożar. Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych.
Podczas prowadzonych działań woda dowożona była z sąsiednich miejscowości. Niesprawne bądź niewydajne okazały się hydranty w okolicy miejsca zdarzenia.