Cztery artykuły za 50 tysięcy

Miasto Łuków od 2014 roku chwali się otrzymanymi nagrodami Lidera Rozwoju Regionalnego. U źródła, czyli w Polskiej Agencji Przedsiębiorczości, próbowaliśmy się dowiedzieć, nieskutecznie, na jakich zasadach przyznawane są te zaszczyty. Co roku jednak, na stronie miasta, widzimy wpisy informujące o kolejnej zdobytej statuetce.  

Opublikowany niedawno rejestr umów, choć z dużym opóźnieniem i komentarzem ze strony burmistrza, że jest to tylko pożywka dla donosicieli, mówi nam o poniesionych przez samorząd kosztach. Jak się okazuje, w 2014 roku miasto Łuków zapłaciło tej samej Polskiej Agencji Przedsiębiorczości 9 999,90 zł za publikację artykułu promocyjnego na łamach „Forum Przedsiębiorczości” – dodatku do „Dziennika Gazety Prawnej”. Taki sam koszt miasto poniosło dwukrotnie rok później, a w tym roku już 20 tys. Za co?  

W 2014 roku ukazał się artykuł „Stabilność finansowa i rozwój”. Tekst był krótką informacją o tym, że zadłużenie miasta spadło, a już wkrótce miasto poszerzy się niejako o nowe tereny, które do tej pory odgrodzone były od pozostałej części miasta torami. W tekście czytamy również, że stanie się to za sprawą remontu przejazdu w ul. Międzyrzeckiej, którego inwestorem jest PKP, więc nie ma mowy o wkładzie miasta w tę inwestycję. Czytamy także o czekającej mieszkańców budowie kanalizacji, by ludzie chcieli się budować właśnie tu. Udzielający wywiadu zapomniał dodać, że za torami są także mieszkańcy Łukowa, którzy bezskutecznie apelują o wykonanie wodociągu. Za taki artykuł miasto zapłaciło prawie, bez 10 groszy, 10 tys. zł. Na tej samej stronie inne samorządy chwalą się pozyskaniem np. 100 mln zł. ze środków zewnętrznych (gmina Opoczno).  

27 października 2014 roku burmistrz miasta Dariusz Szustek odbiera w Katowicach nagrodę w konkursie zorganizowanym przez wydawcę dodatku „Forum Przedsiębiorczości”. Nagroda jest wyróżnieniem instytucji, których:

głównym wyznacznikiem działalności jest dbanie o dobro mieszkańców i praca nad rozwojem w swoich regionach. Program promuje te instytucje, które prężnie działają, inwestują i rozwijają się – czytaliśmy wówczas na stronie Miasta.

Rok później w tej samej gazecie ukazuje się tekst, również wart 10 tys. zł (bez 10 groszy). Czym za taką sumę reklamuje się nasze miasto na całą Polskę? W zatytułowanym „Kapitał jest w ludziach” artykule czytamy, że miasto chce wybudować stadion i wyremontować baseny. Jest także wzmianka o tym jak to miasto wspiera przedsiębiorców i słucha głosu doradczego Łukowskiej Rady Biznesu. W artykule pojawia się także informacja, że na 30 tys. mieszkańców jest zarejestrowanych 3 tys. podmiotów gospodarczych. Tworzenie podmiotów gospodarczych nie jest jednak ani zadaniem, ani zasługą miasta. W tak drogim tekście Miasto opowiedziało więc jedynie o planach i przedsiębiorczości swoich mieszkańców.     


W 2015 roku Miasto kupiło kolejny tekst. Tym razem pojawiło się nieco konkretów, które mogły zainteresować szersze grono odbiorców na terenie naszego kraju. Chodzi bowiem o promocję podstrefy. Z tekstu dowiadujemy się m.in. o tym jakie zniżki czekają na przedsiębiorców chcących inwestować w naszym mieście. Niezrozumiała jest jednak końcówka artykułu, gdzie pytany o najbliższą przyszłość, burmistrz miasta odpowiada:

W tym roku chcemy zakończyć remont stacji Łuków. Naszym priorytetem jest ściągnięcie inwestorów i możliwość uruchomienia kolejnych terenów inwestycyjnych.

Przypomnijmy: inwestorem remontującym stację Łuków jest PKP, a nie Miasto Łuków. Za ten tekst Miasto zapłaciło 9 999,90 zł. 

I znów, w listopadzie 2015 roku, Miasto Łuków zostało laureatem nagrody Lidera Rozwoju Regionalnego.  

Kolejną, trzecią już statuetkę, władze miasta odbiorą w najbliższych dniach. Jednak już na początku października mogliśmy przeczytać na stronie miasta, że laureatami konkursu:  

zostają firmy i miasta działające dla dobra lokalnej społeczności – skutecznie pozyskujące fundusze unijne na inwestycje, realizujące je sprawnie i szybko, a przy tym nie zapominające o wielu innych potrzebach mieszkańców. Tytuł Lidera Rozwoju Regionalnego trafia do miejsc, gdzie widać pozytywne zmiany w otoczeniu dzięki realizacji wielu kluczowych projektów.  

A jeszcze w lutym 2016 roku, tym razem za 20 tys. zł. burmistrz miasta opowiadał o recepcie na sukces. Artykuł w „Forum Przedsiębiorczości”  zatytułowany został „Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom”. W tekście przeczytać mogliśmy o tym, że mamy amfiteatr, a stacja uzdatniania wody stała się początkiem procesu modernizacji basenów letnich. Możemy się też poszczycić boiskami sportowymi i podstrefą, którą zainteresowani są przedsiębiorcy.  


50 tys. zł. władze miasta wydały na cztery artykuły. Powstaje pytanie: czy kwota ta była adekwatna do korzyści jakie mogą płynąć z publikacji? Czy mieszkańca Szczecina, Krakowa czy Zakopanego interesuje fakt, że w Łukowie mieszkańcy kąpią się w zmodernizowanych basenach, a koncertów słuchają w amfiteatrze? Czemu miały służyć te, tak drogie, publikacje?