Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał

28 kwietnia w Szyszkach w gminie Stoczek Łukowski doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczyły trzy samochody osobowe. Jak wynika z ustaleń policji, Volkswagen Polo którym kierował 19-letni mieszkaniec gminy, zderzył się z Fiatem Punto, którym podróżowały trzy osoby: 47-letni kierowca i dwie pasażerki w wieku 22 i 22 lat. Na miejscu pojawiła się również jednostka straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe, którego załoga udzieliła pomocy poszkodowanym kobietom. Na szczęście ich obrażenia nie okazały się groźne.

Co ciekawe 19-latek, który był sprawcą całego zajścia, kierował skradzionym pojazdem. W organizmie miał też blisko 2 promile alkoholu. Młodzian został zatrzymany przez policję, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Mężczyzna ten - jak informuje portal internetowy NadŚwidrem.pl - podobną sytuację „zaliczył” na początku roku. W święto Trzech Króli po zakończonej imprezie, 19-latek skradł inny samochód osobowy, nie opanował go na drodze i staranował przydrożną kapliczkę.  Nie miał także uprawnień do kierowania pojazdami.

Jak widać historia lubi się powtarzać.

Zobacz też artykuły NadŚwidrem.pl:

• Wypadki, pijani i recydywa. W Szyszkach strach wyjść na ulice!
• Bareja by się nie powstydził!