reklama

By szkoły były pełne i nie było zmianowości

Opublikowano:
Autor:

By szkoły były pełne i nie było zmianowości - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJak rewolucja, niech boli raz - tak o zmianach w oświacie powiedział podczas wczorajszego posiedzenia komisji burmistrz Dariusz Szustek. Władze miasta oraz dyrektorzy nie przewidują odstępstw od przyjętych reguł.

Wczoraj odbyło się posiedzenie Komisji Edukacji, Kultury i Sportu. Podczas tego spotkania radni pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały w sprawie dostosowania sieci szkół podstawowych i gimnazjalnych do nowego ustroju szkolnego. Nie obyło się jednak bez pytań i wątpliwości.  

Radny Krzysztof Okliński pytał o to czy szkoły są gotowe do reformy? Czy potrzebne będą jakieś zakupy? Radny Andrzej Tomasiak pytał o możliwość uczynienia wyjątku dla rodzin mieszkających na pograniczu obwodów. O wyjątkach jednak nie ma mowy.  

Najgorzej to zacząć robić wyjątki. Nie ma sensu by dzieci w jednych szkołach się tłoczyły, a w innych był luz. Dotarła do nas petycja mieszkańców ul. Brzóski, którzy chcą być przypisani do „czwórki”. To jednak nie ma sensu, bo dzieci z Klimeckiego będą przypisane do „trójki”, a mają bliżej – powiedział burmistrz.  

Przed dyrektorami szkół trudne rozmowy z rodzicami. Nie da się bowiem zadowolić wszystkich. Rodzice, by uniknąć przenoszenia dziecka do innej placówki meldują swoje pociechy np. u dziadków. Ten ruch został skomentowany przez burmistrza D. Szustka tak:  

Będzie brane pod uwagę miejsce zamieszkania, a nie zameldowania. A to, że się dziecko zamelduje u babci należałoby zgłosić do sądu rodzinnego, że dziecko zostało porzucone przez rodziców.  

Temat trudny i dla wielu bulwersujący. Wśród rodziców nie milkną dyskusje. Jedna strona chce zapełnić wszystkie szkoły, by wszyscy nauczyciele mieli pracę, by jedne placówki nie były zatłoczone, a inne nie świeciły pustkami, z drugiej strony stoją rodzice, którzy mają prawo wybrać szkołę, do której będzie chodziło dziecko.  

Uchwała trafi pod obrady 23 lutego. Po jej przegłosowaniu, w terminie 21 dni, opinię na jej temat wyda kuratorium oświaty oraz związki zawodowe. Później uchwała ponownie wraca do Rady Miasta. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE