reklama

Budynek po Szkole Muzycznej nie dla miasta

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Goławski

Budynek po Szkole Muzycznej nie dla miasta - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPomieszczenia po dawnej Szkole Muzycznej stoją na razie puste. Dwa piętra w centrum Łukowa przydałyby się miastu, ale powiat też ma wobec nich plany. Co ostatecznie będzie w budynku?

Na początku roku Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia im. M. Karłowicza oficjalnie zainaugurowała swoją działalność na drugim piętrze budynku po I LO przy ul. Wyszyńskiego. Tym samym wrócił temat zagospodarowania jej dotychczasowej siedziby przy ul. Kwiatkowskiego. Chęć ponownego „zaopiekowania się” nieruchomości już podczas uroczystego koncertu PSM zasygnalizował burmistrz Piotr Płudowski.

- Cieszę się, że szkoła muzyczna będzie miała lepsze warunki. Te dotychczasowe nie były szczytem Waszych marzeń. Cieszę się podwójnie, ponieważ budynek który zajmowaliście, był pierwszym budynkiem Urzędu Miasta. Mam nadzieję, że pomieszczenia, którymi się opiekowaliście, wrócą do Miasta i że dobrze się nimi zaopiekujemy - mówił 14 stycznia burmistrz Łukowa.

Zobacz też: Stara szkoła w nowych murach

W  budynku, w którym znajdowała się dotąd szkoła, przed laty funkcjonował łukowski magistrat. Jego właścicielem są Skarb Państwa i Miasto Łuków. W obiekcie znajduje się Urząd Stanu Cywilnego, a na nieruchomości sąsiedniej, w budynku przyległym, jest zlokalizowany MOPS i Wydział Spraw Społecznych.

Poprzedni burmistrz pisał

Jak mówi burmistrz Piotr Płudowski, jego poprzednik Dariusz Szustek kilkakrotnie zwracał się do ówczesnego starosty Janusza Kozioła o przekazanie do zasobu gminnego udziałów Skarbu Państwa w tej nieruchomości. Pierwsze pismo w tej sprawie zostało skierowane 3 stycznia 2018 r. Natomiast w piśmie z 5 lutego 2018 r. starosta odpisał, że podjęcie tej sprawy będzie możliwe po uregulowaniu kwestii własnościowych przez Państwową Szkołę Muzyczną.

Kolejne pisma w tej sprawie burmistrz Szustek kierował: 5 marca, 11 i 21 września 2018 r. W swoich odpowiedziach starosta Kozioł za każdym razem podtrzymywał poprzednio wyrażone stanowisko, dodając, że ze względu na procedury nie jest w stanie jednoznacznie określić terminu, w którym będzie możliwe podjęcie tej kwestii.

Na urzędy czy dla orkiestry?

Czy burmistrz Szustek, korespondując w tej sprawie ze starostwem, miał już określone plany co do budynku zajmowanego wówczas przez szkołę muzyczną? Podobno zamierzał on umieścić w budynku archiwum Urzędu Stanu Cywilnego oraz część Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Według innej wersji D. Szustek obiecał jedno z pomieszczeń orkiestrze dętej Towarzystwa Muzycznego im. Antoniego Próchniewicza w Łukowie. Zespół obecnie ma próby w pomieszczeniach Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Grzegorz Skwarek, dyrektor ŁOK, nie chce komentować tych informacji. Z kolei kapelmistrz zespołu Tadeusz Bochman mówi, że nie prowadził oficjalnych rozmów w tej sprawie z byłym burmistrzem.

Piotr Płudowski zapytany o pogłoski w tej sprawie, odpowiada, że gdyby miasto mogło zarządzać tym obiektem, przeznaczenie pomieszczenia na próby orkiestry na pewno znalazłoby się wśród rozważanych pomysłów. Szczegółów innych pomysłów jednak nie zdradza.

Nowy burmistrz jak poprzednik

28 stycznia tego roku burmistrz Płudowski zwrócił się do starosty Szustka z podobnym pismem, jakie kiedyś pan Szustek jako burmistrz wysyłał do starosty Janusza Kozioła. Płudowski podtrzymał stanowisko byłego burmistrza o zainteresowaniu przejęciem udziałów Skarbu Państwa do zasobu gminnego. Jak mówił pod koniec stycznia, miał nadzieję, że jego poprzednik będzie pamiętać o swoich staraniach w tej sprawie.

- Wspólnie z panem starostą mamy niepowtarzalną szansę razem zrobić coś dla mieszkańców Łukowa i przywrócić im historyczną siedzibę Urzędu Miasta. Pomimo różnic w poglądach i wizji miasta, zawsze postrzegałem pana Szustka jako lokalnego patriotę i wierzę, że będąc naszym łukowskim reprezentantem w Zarządzie Powiatu zechce nas wesprzeć w tych staraniach - dodawał.

Z podobną prośbą zwrócił się 30 stycznia, podczas ostatniej sesji Rady Miasta, do radnych z klubu PiS. Podkreślał wtedy, że mają szansę pokazać, jak funkcjonuje słynne współdziałanie w ramach jednego środowiska politycznego na różnych szczeblach samorządu.

Dla PCPR-u

4 lutego do Urzędu Miasta wpłynęło datowane na 31 stycznia pismo podpisane przez wicestarostę Janusza Kozioła. Jak w nim napisano, udział Skarbu Państwa pozostaje niezmiennie w trwałym zarządzie Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. M. Karłowicza w Łukowie.

- "Szkoła zmieniła swoją siedzibę i mieści się obecnie przy ul. Wyszyńskiego w nieruchomości stanowiącej własność Powiatu Łukowskiego i funkcjonuje tam na zasadzie umowy użyczenia. W związku z powyższym uregulowanie kwestii własnościowych zgodnie z ustaleniami stron, tj. Szkoły Muzycznej i Powiatu, odbywać się będzie pomiędzy Szkołą jako zarządcą udziałów w przedmiotowej nieruchomości a Powiatem Łukowskim, który udostępnił Szkole swoją nieruchomość" - poinformował w piśmie zastępca starosty.

Odpowiedź na zapytanie burmistrza kończyła się natomiast stwierdzeniem, że: "Po analizie potrzeb lokalowych Powiat Łukowski zamierza na zasadzie wzajemności wykorzystywać pomieszczenia po Szkole Muzycznej dla potrzeb Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie ze względu na trudne warunki lokalowe tej jednostki".

Jak się dowiedzieliśmy, Piotra Płudowskiego dziwi, iż Dariusz Szustek wraz ze zmianą funkcji zmienił stanowisko w sprawie budynku przy Kwiatkowskiego.

- Widzę, że i tym razem potwierdza się powiedzenie, że każde grabie grabią do siebie - komentuje krótko.

O siedzibie szkoły muzycznej - zarówno tej starej, jak i nowej - wypowiadał się też w styczniu jej dyrektor Tomasz Wojtaś. W rozmowie z mediami mówił wówczas, że nowe pomieszczenia użytkowane są na zasadzie umowy bezpłatnego użyczenia.

- Według wstępnych ustaleń mieliśmy umówioną zamianę pomieszczeń z tymi na ul. Kwiatkowskiego. Sprawy te trwają jednak z powodów proceduralnych. Mamy obecnie umowę o bezpłatne użyczenie - mówił 14 stycznia dyrektor PSM.

Więcej o starym budynku szkoły, mówił tego dnia starosta Dariusz Szustek. Wówczas przedstawiciele mediów też pytali, jakie plany ma starostwo wobec budynku przy ul. Zdanowskiego.

- Stary budynek to własność Skarbu Państwa, ponieważ szkoła jest zarządzana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ministerstwo do tej pory zarządzało obiektem, a dokładnie mówiąc dwoma jego piętrami. Parter należy do Urzędu Stanu Cywilnego, a więc do Miasta. Piętro, na którym jest własnością Powiatu - wyjaśniał starosta łukowski.

- Wspólnie z dyrektorem rozpoczęliśmy procedurę zamiany nieruchomości, aby szkoła nie ponosiła kosztów za utrzymanie dwóch budynków. Póki co nie został wygaszony tzw. trwały zarząd panu dyrektorowi i musi on ponosić koszty utrzymania piętra w nowym budynku i dwóch pięter, które zostały w centrum miasta. Chcemy, aby szkoła muzyczna miała tu (przy ul. Wyszyńskiego - przyp. red.) docelową siedzibę i żeby nie odbywało się to na zasadzie dzierżawy, ale własności. Starostwo zyska wówczas w zamian nowe piętra w centrum miasta - przekonywał wówczas Dariusz Szustek.

Czy w takim razie burmistrz Łukowa może pożegnać się z planami zagospodarowania budynku w centrum miasta?




Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE