Bombowe alarmy w szkołach

Pierwszy w tym tygodniu alarm rozległ się w Zespole Szkół w Adamowie. Informacja o ładunku wybuchowym pojawiła się około godz. 7 rano. Pod szkołę przyjechało 5 zastępów straży pożarnej (3 PSP z Łukowa i 2 OSP z Adamowa), policja i pogotowie ratunkowe. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy w odrębnym artykule.

Zobacz też: "Bombowo" u maturzystów z Adamowa

Alarmy pojawiły się też w środę 8 maja, gdy maturzyści przymierzali się do pisania egzaminów z języka obcego. Jak informują dyżurni Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie, straż interweniowała po godz. 5 rano w Adamowie (1 zastęp PSP i 1 OSP z Adamowa), a także później w czterech mieszczących się w Łukowie szkołach średnich.

Około godz. 6:25 powiadomienie o podłożonym ładunku wybuchowym przyszło z Zespołu Szkół nr 2 przy ul. Warszawskiej. Niecałe 20 minut później odebrano informację o ładunku w IV LO, popularnym „Medyku”. Straż i inne służby pojawiły się też około godz. 7:10 pod I LO im. T. Kościuszki, natomiast po rozpoczęciu egzaminów, około godz. 9:15 alarm o bombie przyszedł z Zespołu Szkół nr 3 im. W. Reymonta. Na szczęście we wszystkich przypadkach nie było konieczności odwoływania bądź przerywania matur.

Alarmy bombowe odnotowywano nie tylko w Łukowie, ale też w wielu innych miastach w Polsce. Wszystkie okazały się fałszywe.