45 milionów na drogi?

Powiat Łukowski pragnie wyremontować ponad 30 kilometrów dróg w kilku gminach. Planuje też pozyskać dotacje z Funduszu Dróg Samorządowych. O ambitnych planach inwestycyjnych poinformował na ostatniej sesji rady powiatu starosta Dariusz Szustek, któremu wtórował Stanisław Sokół, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Łukowie.

Starostwo złożyło dwa wnioski obejmujące kilka odcinków dróg wymagających remontu. O szczegółach mówił mediom w przerwie obrad dyrektor Sokół.

- Pierwszy wniosek obejmuje trzy odcinki dróg. Pierwszy z nich to Stanin-Krzywda-Adamów-Przytoczno. Druga droga to Adamów-Gułów-Wola Okrzejska, a trzecia to droga Krzywda-Okrzeja. Łączna długość dróg wynosi 19 km, a wartość kosztorysu inwestorskiego szacowana jest na około 25 mln zł - powiedział szef ZDP.

Drugi wniosek dotyczy natomiast inwestycji na terenach gmin Łuków i Trzebieszów. W jego ramach przebudowany miałby zostać 6-kilometrowy odcinek drogi między Łukowem i Aleksandrowem i droga Trzebieszów-Aleksandrów, która również ma długość 6 km.

- Na każdym z tych odcinków będzie poszerzona jezdnia do 7 metrów, powstanie też po 2 km chodnika. Koszt szacowany jest na niecałe 20 mln - dodał Stanisław Sokół.

Jeśli wnioski zyskałyby dofinansowanie, całość mogłaby kosztować jedynie 30% wartości inwestycji. Wzorem lat ubiegłych połowę tej sumy sfinansowałyby zainteresowane gminy.

- Jesteśmy dogadani z wójtami odnośnie ich wkładu własnego i na pewno znajdziemy 5,5 miliona, być może będzie taka możliwość, aby sfinansować go z przyszłorocznego budżetu - powiedział starosta Dariusz Szustek.

Stosowne pozycje w budżecie znajdą się więc wtedy, kiedy wnioski złożone przez starostwo załapią się na listę rankingową w województwie. Zdaniem Stanisława Sokoła w optymistycznym wariancie drogi miałyby zostać wyremontowane w połowie 2020 roku.

- Do wniosku wymagane są zgłoszenia, nawet nieprawomocne, plan zagospodarowania i kosztorys. To wstępna dokumentacja, dająca czas na zrobienie projektów wykonawczych. To przebudowy w ramach istniejącego pasa, to proste roboty - zakończył S. Sokół.