Spotkanie rozpoczęło się od minuty ciszy. W ostatnich dniach zmarła mama Patryka Reszki - Barbara i jednocześnie teściowa Emila Mazurka, czyli dwóch zawodników gospodarzy. Dodatkowo, zawodnicy uczcili pamięć zmarłego taty Przemysława Adamowicza - sponsora klubu - Agrotexu Milanów. Pan Czesław w przeszłości był radnym gminy Milanów.
Wynik meczu został ustalony w pierwszej połowie. Mateusz Baran wykorzystał błąd pomiędzy bramkarzem i obrońcą. Przechywcił piłkę i trafił do pustej bramki. Kropkę nad "i" postawił Patryk Walo. 17-latek znalazł się w odpowiednim miejscu po strzale Jarosława Boska w słupek.
- Zagraliśmy dużo mądrzej, konsekwentniej niż z Victorią. Widać było ambicję, zaangażowanie. Mamy ważne punkty - mówi Wiesław Grula, trener Sokoła.
- Przespaliśmy pierwszą połowę. Być może było niewłaściwe podejście do rywala. Być może ich zlekceważyliśmy i to się skończyło dla nas bardzo źle - dodaje Daniel Syta, opiekun Agrotexu.
Agrotex Milanów - Sokół Adamów 0:2 (0:2)
Bramki: Baran 20', Walo 40'.
Agrotex: Kruczek - Gil, Kolęda, Pawlak, S. Magier, Protaś, Romaniuk, Kowalski, Ostapiuk, Mazurek, Kamiński (57' Witkowski).
Sokół: M. Dzido - Miazek, K. Nowicki, Kośmider, Domański, Walo (85' A. Nowicki), Bosek, J. Nowicki, Osial, Baran (87' Fredo).
Powrót Mateusza!
Pierwsze minuty w tym sezonie rozegrał Mateusz Fredo.
31-letni gracz Sokoła Adamów w marcu przeszedł operację palca u stopy. - Jeszcze jeden zabieg przede mną, ale udało mi się wrócić do zdrowia i zagrałem. To piękne uczucie - mówi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.