Wczoraj na boisku w Adamowie rozegrano pierwszy ćwierćfinał bialskiego okręgowego Pucharu Polski 2016/17. Miejscowy Sokół podejmował drużynę z IV grupy III ligi Podlasie Biała Podlaska.
Godzinę wyrównanej gry zakończył podyktowany dla gości rzut karny. W kilka minut Rosoły straciły trzy bramki.
- Po meczu podszedłem do sędziów, podziękowałem im, ale powiedziałem arbitrowi głównemu, że gdyby Podlasie wygrało 1:0, to też nie byłby wstyd. Sytuacja z rzutem karnym dla rywala była kontrowersyjna (...) W pierwszej połowie to my przeważaliśmy i brakowało nam tylko kropki nad „i”. Puchary rządzą się swoimi prawami, a patrząc na naszą grę, myślałem, że będziemy prowadzili 1:0. Po stracie gola zeszło z nas powietrze, a Podlasie poszło za ciosem - tak dla portalu Lubgol.pl wypowiedział po meczu się trener adamowskiej drużyny Dariusz Dziewulski.
Sokół Adamów 0-3 Podlasie Biała Podlaska
Wiraszka 60(k), Hołownia 63, 68
Pozostałe mecze 1/4 okręgowego Pucharu Polski rozegrane zostaną w środę 12 kwietnia. W rozgrywkach pozostała jeszcze jedna drużyna z naszego powiatu. Unia Krzywda podejmie Orlęta Radzyń Podlaski.
Sokół nie dał rady III-ligowcowi
Opublikowano:
Autor: Łuków24 | Zdjęcie: Podlasie Biała Podlaska
Przeczytaj również:
SportWzmocniona przed rundą wiosenną drużyna Dariusza Dziewulskiego rozegrała wczoraj mecz ćwierćfinałowy okręgowego Pucharu Polski. Sokół 0-3 Podlasie.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE