52-letni szkoleniowiec pełnił rolę selekcjonera od 20 września 2023 roku. W trakcie jego pracy reprezentacja Polski awansowała do turnieju finałowego mistrzostw Europy 2024.
Decyzja o odejściu nastąpiła dzień po porażce z Finlandią (1:2) w kwalifikacjach do MŚ 2026 oraz fali krytyki po zmianie kapitana, którą Probierz podjął kosztem Roberta Lewandowskiego. Choć pierwotnie trener deklarował, że nie ma zamiaru rezygnować, po rozmowie z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą zmienił zdanie.
- Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem - oświadcza Michał Probierz.
- Bardzo dziękuję wszystkim moim współpracownikom, pracownikom PZPN. Zawsze mogłem na Was liczyć. Dziękuję za zaufanie prezesowi i zarządowi PZPN. Dziękuję oczywiście wszystkim piłkarzom, z którymi miałem przyjemność spotkać się na tej drodze. Będę trzymał za Was wszystkich kciuki, ponieważ reprezentacja jest naszym wspólnym dobrem narodowym. Pragnę podziękować również naszym wspaniałym kibicom. Jesteście z nami na dobre i na złe. Gdziekolwiek grała reprezentacja, tam słychać było Wasze wsparcie - kończy Michał Probierz.
Polski Związek Piłki Nożnej bardzo dziękuje selekcjonerowi Michałowi Probierzowi za współpracę i zaangażowanie w prowadzeniu kadry narodowej, życząc sukcesów w dalszej karierze zawodowej.
fot. Łączy Nas Piłka
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.