- Plan jest prosty. Chcemy powtórzyć wynik sprzed tygodnia i spełnić nasz cel, jakim jest awans do kolejnej rundy. Orkan to zespół, z którym na przestrzeni lat graliśmy wielokrotnie. Powiedzieć, że znamy się jak dwa łyse konie to może za dużo, ale przez pryzmat ostatniej kampanii ligowej, znamy potencjał drużyny z Wojcieszkowa. W rundzie jesiennej zeszłego sezonu wróciliśmy do domu pokonani, ale wiosna na naszym boisku było znacznie lepiej. W niedzielę postaramy się, aby ponownie wygrać, choć łatwo nie będzie. Zapowiada się ciekawy mecz - mówi Bartłomiej Ambroziak.
Gracz Olimpii oraz sekretarz klubu liczy, że na boisku pojawi się podobny skład jak z Unią Krzywda. Mamy kilka niewiadomych. Wszystko wyjaśni się w dniu meczu - dodaje.
Ambroziak zdaje sobie sprawę, że to goście mogą triumfować. - Zawsze trzeba się liczyć z porażką. Niemniej będziemy robić wszystko, żeby niedzielny mecz nie był naszym ostatnim w tegorocznej edycji pucharu. Cały czas pracujemy, żeby wejść w sezon pełną parą. Przygotowania wyglądają obiecująco i liczymy, że jesienią zagramy równie dobrze, a nawet lepiej niż w końcówce poprzedniego sezonu. Oczywiście wszystko zweryfikuje boisko, lecz pozytywne patrzymy w przyszłość i nie możemy się doczekać startu rozgrywek - kończy.
Komentarze (0)