reklama

Łukowianin w dziesiątce najlepszych karateków na świecie!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Paweł Głowacki

Łukowianin w dziesiątce najlepszych karateków na świecie! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportZa nami Mistrzostwa Świata w karate kyokushin, które w drugiej połowie kwietnia odbywały się w Tokio w Japonii. Polskę oraz Ziemię Łukowską reprezentował na nich Paweł Głowacki z Łukowskiego Klubu Karate Kyokushin "Mawashi".

2 tysiące zawodników z całego świata rywalizowało w Mistrzostwach Świata karate kyokushin w Japonii. Wśród adeptów wschodniej sztuki walki podzielonych na kategorie wagowe i wiekowe swoje umiejętności zaprezentował też Paweł Głowacki, sensei w Łukowskim Klubie Karate Kyokushin „Mawashi”.

Łukowianin z ponad 60-cioma innymi karatekami startował w kategorii Senior, gdzie uzyskał piąte miejsce na świecie. Do ścisłego finału weszło czterech zawodników - reprezentantów gospodarzy. Start Głowackiego, który reprezentował w stolicy Japonii biało-czerwone barwy, był pierwszym oficjalnym w najwyższej randze zawodów na świecie. Uzyskany wynik należy też uznać za niebywały wyczyn, gdyż - jak relacjonuje zawodnik - zabrakło naprawdę niewiele, by dostać się do finałowej czwórki.

- Start w takiej imprezie to dla mnie wielkie wyróżnienie. Niestety niewiele zabrakło, aby dostać się do finału, jednak jestem w pełni usatysfakcjonowany, gdyż był to mój pierwszy oficjalny start w barwach Polski na Mistrzostwach Świata w kraju, który jest kolebką tej sztuki walki - mówi Paweł Głowacki.

Wyjazd łukowianina do Japonii był też okazją do realizacji marzeń, poznania kultury i udziału w wielu inicjatywach związanych z karate. Głowacki wziął udział m.in. w szkoleniach prowadzonych przez Światową Organizację Kyokushin IKO oraz treningach w dojo u trenerów japońskich.

- Otrzymałem wiele gratulacji, zaproszono mnie do siedziby Organizacji Honbu Daikanyama. Brałem też udział w obozie w górach Mitsumine, gdzie trenował niegdyś twórca naszego stylu karate M. Oyama - mówi trener ŁKKK „Mawashi”.

Niezapomniana przygoda w Japonii, nabyta wiedza i umiejętności mają być teraz spożytkowane w łukowskim klubie, gdzie trenują mali adepci sztuki karate.



Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE