Przed tygodniem podopieczni Henryka Pałuckiego przegrali 3:5 z Orłem Czemierniki. - Graliśmy bez pięciu podstawowych graczy, a przez godzinę musieliśmy radzić sobie w osłabieniu. Jestem przekonany, że w pełnym składzie byśmy wygrali - mówi Mateusz Wysokiński.
Zawodnik ŁKS-u przyznaje, że dzisiaj trener będzie dysponował pełnym składem. - Wszyscy będą do gry. Zmierzymy się z mocnym rywalem, ale wygramy. W tamtym sezonie nie przegraliśmy u siebie. W tym będzie tak samo. Nikt nie zdobędzie naszego boiska - dodaje popularny "Wysek".