Zawodniczka Olimpijczyka Łuków wystartowała w kat. 55 kg. Linkiewicz wywalczyła brązowy medal z wynikiem 132 kg w dwuboju (57+75). Podopieczna Roberta Dołęgi za rwanie i podrzut zdobyła dwa srebrne medale.
- Mam duży niedosyt po rwaniu, ale to nauczka na przyszłość. Podrzut poszedł w miarę dobrze. Wyciągnę wnioski po tym starcie i powalczę o jeszcze lepsze wyniki - mówi Julia Linkiewicz.
Jak przyznaje, trener Robert Dołęga był zadowolony z jej występu. - Trener z rodziną byli uśmiechnięci, więc i ja jestem zadowolona - dodaje.
Linkiewicz zrobiła sobie prezent na 18. urodziny, które będzie obchodziła za dziewięć dni. - Miałam duże wsparcie. Igorek ma cztery lata. Synek mojej siostry Eweliny mocno mnie dopingował, więc nie mogłam wrócić z mistrzostw bez medalu. Dziękuję wszystkim, którzy oglądali mój występ w internecie. Nie było ich przy mnie ciałem, ale w serduszku trzymali kciuki. No przecież, wujek był w hali. Robert Dołęga - kończy z uśmiechem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.